Wieczność na palcu

Dorota Wojnar

opublikowano: 2008-04-25 00:00

Złoty krążek jest znany od kilku tysięcy lat, a jego znaczenie da się streścić w jednym zdaniu: ten, kto go nosi, nie jest do wzięcia!

Żyła miłości,czyli wyższość lewej ręki nad prawą

W Grecji, Hiszpanii, Indiach, Niemczech, Polsce i Rosji obrączkę nosi się na palcu prawej ręki. Ale już na przykład Brazylijczycy, Francuzi, Irlandczycy, Amerykanie, Brytyjczycy, Włosi i Szwedzi wybierają lewą dłoń. Ma to historyczne uzasadnienie — Egipcjanie i starożytni Rzymianie wierzyli, że od serdecznego palca lewej ręki prowadzi do serca vena amoris, czyli żyła miłości.

Zwyczaj nakładania krążka na palec współmałżonka wywodzi się znad Nilu, ale mężczyźni zaczęli nosić obrączki na co dzień dopiero w XX w. Po wybuchu II wojny światowej wygnani na front i rozdzieleni z drugą połową zakładali pierścienie — na znak pamięci o ukochanych żonach.

Zanim jednak na palcu zaświeci obrączka, kobiecą dłoń zdobi inna błyskotka. W oczku zaręczynowego pierścionka najczęściej widnieją brylanty, lecz warto się zastanowić także nad rubinem, turkusem, szafirem czy topazem. W Skandynawii niektóre kobiety hołdują tradycji noszenia trzech pierścieni symbolizujących kolejne etapy życia: zaręczyny, ślub i macierzyństwo.

Najmniejszy znany pierścionek zaręczynowy zrobiono w XVI w. dla brytyjskiej księżniczki Marii, córki króla Henryka VIII. Gdy miała dwa lata, ojciec przyrzekł jej rękę delfinowi Franciszkowi de Valois. W momencie zaręczyn wybranek był siedmiomiesięcznym berbeciem. Projekt tego małżeństwa upadł trzy lata później. Historia milczy, co się stało z pierścionkiem.

Inwestycja na palcu

Boucheron, kolekcja AVA

Cena: 16 030 zł

Pierścionek z białego złota, w którym skrzą się diamenty. Godny ukochanej.

Subtelna panna młoda

Apart

Cena: 2580 zł

Piękność z białego złota wieńczy brylant. Efekt? Błysk na palcu — i błysk w oku.

Dyskrecja

Piaget

Cena: 3860 zł

Obrączka z 18-karatowego białego złota, w którym projektanci osadzili siedem brylantów.