Warszawski producent gier stara się jak najwięcej wycisnąć z „Wiedźmina”, który zrobił wielką karierę na światowym rynku. CD Projekt wypuścił już puzzle i serię komiksów. Zapowiedział też wydanie gry planszowej w wersji tradycyjnej i na tablet. Nie zamierza na tym poprzestać — w czwartym kwartale na rynek trafi „The Witcher Battle Arena”, gra o przygodach Geralta przeznaczona na urządzenia mobilne. CD Projekt wyda tytuł we współpracy z inną polską firmą — specjalizującą się w grach mobilnych Fuero Games.
![CZAS GERALTA: Najbliższe miesiące będą należały do wiedźmina z Rivii. Pod koniec roku na rynek trafi gra mobilna, w lutym trzecia część jego przygód na PC i konsole. [FOT. ARC] CZAS GERALTA: Najbliższe miesiące będą należały do wiedźmina z Rivii. Pod koniec roku na rynek trafi gra mobilna, w lutym trzecia część jego przygód na PC i konsole. [FOT. ARC]](http://images.pb.pl/filtered/43c2444d-495d-40df-94f5-697155e7996f/27a7cae7-1d8d-56da-a4e5-0ab3d986b871_w_830.jpg)
— Nowy tytuł nie wymagał istotnych nakładów. Jego potencjał rozwojowy oceniamy wysoko — twierdzi Adam Kiciński, szef CD Projektu.
Nowością będzie nie tylko pojawienie się warszawskiego dewelopera w najszybciej rozwijającym się obecnie segmencie rynku gier, ale także wejście na rynek gier on-line. „The Witcher Battle Arena” będzie grą typu MOBA. To obecnie najpopularniejszy gatunek gier sieciowych. W „League od Legends” czy „Dota 2” gra po kilkadziesiąt milionów internautów na całym świecie. Podobnie jak konkurencyjne tytuły, nowe dziecko CD Projektu będzie produkcją darmową. To oznacza, że spółka chce zarabiać na sprzedaży dodatków.
— Dzięki temu dotrzemy do najszerszej grupy graczy. Decyzje o kolejnych inwestycjach będą uzależnione od popularności gry i opinii o niej — wyjaśnia Adam Kiciński. Łukasz Kosiarski, analityk DM BZ WBK, uważa, że nowa produkcja CD Projektu ma mniejszy potencjał sprzedażowy niż trzecia część przygód Wiedźmina, ale nie należy jej lekceważyć.
— Ta produkcja kosztowała ułamek tego co „Wiedźmin 3”, ale może przynieść procentowo większy zwrot z zainwestowanego kapitału — podkreśla analityk. Mobilny „Wiedźmin” ma być dostępny na wszystkich platformach: iOS-ie, Androidzie, Windows Phone oraz standardowym Windowsie na tablety.