Narodowe Święto Niepodległości obchodziliśmy z pompą należną setnej rocznicy jej odzyskania.
Od 11 listopada 2018 r. wielki jubileusz naturalnie kroczy przez kalendarz, obejmując kolejne instytucje czy organizacje. W niedzielę 10 lutego 2019 r. obchodzimy setną rocznicę wydarzenia niezwykle ważnego dla odbudowy Rzeczypospolitej Polskiej, wcale nie mniej od przejęcia władzy przez brygadiera Józefa Piłsudskiego po powrocie z Magdeburga. W poniedziałek 10 lutego 1919 r. zebrał się nowo wybrany — zresztą nie w komplecie, bo w części okręgów toczyła się wojna — Sejm Ustawodawczy. Tamten powszedni dzień uznany został świętem narodowym, wolnym...
Aktywuj dostęp do pb.pl – zyskasz nieograniczoną możliwość czytania najświeższych informacji z gospodarki i rynków. Aby korzystać z nich jeszcze wygodniej, pobierz aplikację mobilną.
Zamów wersję Premium, a do Twojej dyspozycji będzie pełna zawartość pakietu Basic, a dodatkowo: e-wydania, raporty branżowe, LexBiznes oraz atrakcyjne rabaty na konferencje.
Uruchom pakiet Premium+ wraz z dostępem do serwisu z raportami ekonomicznymi SpotData Research, a uzyskasz szybki wgląd w aktualne trendy na rynkach, w przemyśle i handlu.
Narodowe Święto Niepodległości obchodziliśmy z pompą należną setnej rocznicy jej odzyskania.
Od 11 listopada 2018 r. wielki jubileusz naturalnie kroczy przez
kalendarz, obejmując kolejne instytucje czy organizacje. W niedzielę 10
lutego 2019 r. obchodzimy setną rocznicę wydarzenia niezwykle ważnego
dla odbudowy Rzeczypospolitej Polskiej, wcale nie mniej od przejęcia
władzy przez brygadiera Józefa Piłsudskiego po powrocie z Magdeburga. W
poniedziałek 10 lutego 1919 r. zebrał się nowo wybrany — zresztą nie w
komplecie, bo w części okręgów toczyła się wojna — Sejm Ustawodawczy.
Tamten powszedni dzień uznany został świętem narodowym, wolnym od pracy
i nauki, z wyjątkiem służb publicznych, komunikacji i gastronomii.
Ogłoszona została także amnestia, łącznie z zamianą orzeczonych kar
śmierci na wyroki dożywocia, z pewnym i wyjątkami. Dekrety podpisywali:
Józef Piłsudski, naczelnik państwa, Ignacy Jan Paderewski, prezydent
ministrów (premier), i właściwy minister.
Sejm ustawodawczy w 1919 r. obradował również przy ul. Wiejskiej. ale obecna siedziba Sejmu jeszcze nie istniała.Fot. Andrzej Hulimka
W ostatnich dniach przed zebraniem się posłów nastąpił hurtowy wysyp
dekretów, regulujących najróżniejsze dziedziny funkcjonowania młodego
państwa. Ministrowie przygotowywali, a Piłsudski z Paderewskim
podpisywali, zdając sobie sprawę z uczestnictwa w wyścigu z czasem.
Razem z otwarciem Sejmu Ustawodawczego ich prawo do dekretowania bowiem
kończyło się, od 10 lutego 1919 r. prawodawstwo wchodziło na ścieżkę
obróbki parlamentarnej, trwającej miesiącami czy nawet latami. W
trójkącie: wnioskodawca — premier — naczelnik efekt legislacyjny
osiągano w kilka dni, chociaż jakość pionierskich aktów okazywała się
różna. Lista zagadnień objętych dekretami, zwłaszcza w finiszowych
dniach do 8 lutego, to prawdziwe legislacyjne „mydło i powidło”. Na
przykład 7 lutego 1919 r. narodziły się kalendarzowe siostrzyce —
Pocztowa Kasa Oszczędnościowa (czyli obecny PKO BP) oraz Najwyższa Izba
Kontroli Państwa (NIKP, obecna NIK nie ma w nazwie czwartego członu).
Utworzona została również m.in. Prokuratoria Generalna RP, otrzymał
status Sąd Najwyższy etc. Ale identycznej wagi dekretem np. przekazany
został Warszawskiemu Stowarzyszeniu Dozoru nad Kotłami Parowymi
wspomniany w jego nazwie dozór, co było na pewno ważne dla mieszkańców
stolicy. Wyjątkowe znaczenie, ale w sumie ciekawostkowe, miał dekret o
jednostkach monetarnych polskiej waluty. Podstawowa otrzymała nazwę Lech
(zapisaną wielką literą), zaś setna część — grosz. Ten akt Józefa
Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego nigdy nie wszedł w życie, po
reformie walutowej Lech ustąpił zwyczajnemu złotemu, chociaż grosze się
ostały.