Wirtualna zaczyna być oglądana

Karol JedlińskiKarol Jedliński
opublikowano: 2017-05-16 22:00
zaktualizowano: 2017-05-16 19:43

Telewizja zaczyna mieć wizję rentowności. E-commerce wspina się na kolejne szczyty, uniezależniając grupę od wahań na rynku reklamy.

1 mln zł więcej strat niż w pierwotnych planach — taka jest część bilansu z działalności telewizyjnej Grupy Wirtualna Polska (GWP). W I kwartale 2017 r. Maciej Orłoś i spółka z Telewizji WP zmniejszyli wynik całej grupy o 4 mln zł, jednak nikt w spółce nie zamierza lamentować. Po ostatnich zmianach kadrowych i ramówkowych wizja wizji według WP zaczyna się klarować.

Cięcie straty

— Są dni, w których na MUX8 jesteśmy na pierwszym miejscu, choć mamy zasięg techniczny niższy o ok. 20 proc. niż konkurencja. Peleton jedzie razem, a przed nami m.in. wprowadzenie do ramówki filmów, które powinny podnieść nam oglądalność w weekendy i w święta. Odtworzenia wideoprodukcji własnych w internecie wzrosły przez rok 2,5-krotnie. Na koniec drugiego kwartału pokażemy wyraźnie lepsze wyniki oglądalności — zapowiada Jacek Świderski, prezes GWP.

Wiadomo, że pierwotny cel 6 mln straty w pierwszym roku działalności telewizyjnej jest nie do utrzymania, jednak — jak zaznacza Jacek Świderski — rosnąca oglądalnośćwydatnie zwiększy przychody stacji. Umowa brokerska z TVN Media oznacza przychody ściśle uzależnione od poziomu oglądalności. — Założenia oglądalności zrewidowaliśmy nieco w dół, ale absolutnie żelaznym celem jest maksymalnie 2 mln zł straty na telewizji w ostatnim kwartale 2017 r. — twierdzi Jacek Świderski.

Allani przyszłością

— Reklamowo dla całego rynku medialnego pierwszy kwartał był słabszy, czego spodziewaliśmy się po mocnej końcówce 2016 r. Wyniki z kwietnia i maja pokazują, że rynek reklamy jest na dobrej ścieżce. Wahania koniunktury na rynku reklamy nie martwią nas o tyle, że świetny kwartał ma za sobą nasza część e-commerce, która jest przyszłością grupy. Już teraz e-handel to ponad połowa przychodów grupy — wyjaśnia prezes GWP.

— Segmenty modowe, wyposażenia wnętrz, turystyczne mają za sobą rewelacyjny kwartał z wysokimi, dwucyfrowymi zwyżkami. Po raz pierwszy w naszej historii kwartalnie ponad połowa przychodów w Allani i Domodi pochodziła z zakupów w kanałach mobilnych. To pokazuje, że polski e-commerce dojrzewa i przejście z komputerów osobistych na ekrany smartfonów nie spowalnia tempa rozwoju handlu w internecie — podkreśla Elżbieta Bujniewicz-Belka, szefowa finansów Grupy.

W pierwszym kwartale GWP zwiększyła r/r przychody o 17 proc., do 103,5 mln zł, w tym czasie zysk nieobciążony transakcjami barterowymi i kosztami telewizyjnymi wzrósł o 5 proc.,741 do 8,4 mln zł.

OKIEM EKSPERTA

E-handel ponad modele

PRZEMYSŁAW SAWALA

analityk Pekao Investment Banking

Cel dla Telewizji WP pozostaje bardzo ambitny. Widać, że po zmianach oglądalność ruszyła w górę, jednak dopóki nie dojdzie w rejony 1 proc. udziału w rynku, trudno będzie mówić o rentowności tego projektu. In plus zaskoczyły wyniki GWP w segmencie e-commerce. Tu zwyżki rzędu kilkunastu procent rocznie wszyscy mają w modelach, jednak spółka pokazała coś ponadto. To dobry omen na dalszą część roku. Prezes deklaruje, że jeśli Wirtualna znów wybierze się na zakupy, będą to właśnie spółki parające się e-handlem i jak dotychczas strategia odchodzenia od zależności od rynku reklamy zdaje egzamin.