Włoski Autostrade objął za 68 mln zł 21,7 proc. akcji Stalexportu. W połowie 2007 r. będzie miał ponad 50 proc. akcji katowickiej firmy.
Po zapowiedziach przyszedł czas na realizację. Od wczoraj włoski inwestor Autostrade, jeden z największych graczy na rynku autostradowym w Europie, ma 21,7 proc. akcji katowickiej spółki. Tym samym został głównym akcjonariuszem firmy specjalizującej się w handlu wyrobami hutniczymi oraz w działalności autostradowej, poprzez Stalexport Autostrada Małopolska. We wrześniu Włosi zamierzają wprowadzić swoich przedstawicieli do rady nadzorczej, dlatego też należy oczekiwać zwołania NWZA.
Emil Wąsacz, prezes Stalexportu, na razie nie chce ujawniać szczegółów w tym zakresie.
— Mogę powiedzieć, że do połowy przyszłego roku zostanie ponownie podniesiony kapitał spółki. Akcje nowej emisji będą adresowane do naszego zagranicznego inwestora, chodzi o około 180 mln zł — ujawnia prezes Wąsacz.
W efekcie w połowie 2007 r. Autostrade będzie mieć ponad 50 proc. akcji śląskiej firmy. Spółka notowana na giełdzie w Mediolanie już wcześniej współpracowała ze Stalexportem. Razem startują w dwóch przetargach na użytkowanie autostrad Stryków — Pyrzowice i Stryków — Konotopa.
Jednocześnie trwają poszukiwania kupca działalności hutniczej Stalexportu.
— Pozyskaniem inwestora w naszym imieniu zajmuje się KPMG. Wkrótce przygotujemy memorandum. Oczekujemy, że będzie to firma, której nasza sieć handlowa wpisze się w strategię i zyskają na tym nasi dotychczasowi kontrahenci — mówi Emil Wąsacz.
Na sprzedaż zostanie wystawiona zorganizowana część przedsiębiorstwa, w której skład wchodzą nieruchomości, kilkanaście hurtowni hutniczych w całym kraju oraz spółki zależne Stalexport Serwis-Centrum Katowice i Stal- export Lublin.
— Liczymy, że do końca roku sprawę zamkniemy — ocenia Emil Wąsacz.