
Tomasz Mazur, prezes Forestlight Games, przyznaje, że projekt gry z fabułą osadzoną w Watykanie pojawił się po obejrzeniu seriali „Młody papież” i „Nowy papież”. Inspirujący był także film „Dwóch papieży” (w reżyserii Fernando Meirellesa), jednak to dzieje Borgiów najbardziej go zachęciły do zajrzenia za kulisy Watykanu.
– Po wewnętrznych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że świetnym pomysłem będzie stworzenie gry nawiązującej do historii rodziny Borgiów opowiedzianej przez pisarza Mario Puzo. Szczególną uwagę zwróciliśmy na Aleksandra VI. Była to bardzo barwna postać, mocno odbiegająca od wizerunku papieża – mówi Tomasz Mazur.

Gra nie będzie dokumentem, lecz swobodnym rozwinięciem tematu Borgiów. Prezes studia z zadowoleniem przyznaje, że gracze wspomagają proces twórczy, otrzymuje od nich dużo informacji zwrotnych. Trailer „The Pope: Power & Sin” zainteresował już kilkaset tysięcy osób na YouTubie. Premierę gry zaplanowano na koniec 2021 r.
– Prace idą zgodnie z planem, to obecnie nasza największa gra. Dużo wysiłku włożyliśmy w przygotowanie dokumentacji. „The Pope” jest grą fabularną z dużą domieszką strategii i elementów role playing, więc scenariusz, poprowadzenie wątków czy sama mechanika są przy tym projekcie dość istotne – wskazuje Tomasz Mazur.
Włoski akcent

Za scenariusz odpowiada Stefan Szymczyk, którego żona jest rodowitą Włoszką. Tomasz Mazur dodaje, że Cassandra pomaga przy tworzeniu gry, lecz nie jest to jedyny włoski akcent w produkcji – ten zbieg okoliczności naprowadził twórców na pomysł, by w angielskojęzycznej wersji gry postacie mówiły z włoskim akcentem.
– To jeszcze bardziej wprowadzi nas w klimat gry. Przykładowo Tomaso Thellung, odtwórca roli Rodrigo de Borja, założyciel The International Theatre, odgrywał już rolę papieża w bardzo dobrze przyjętej włoskiej sztuce „Voce de Dio”. Pozostali popularni we Włoszech aktorzy także są związani z teatrem lub mają doświadczenia dubbingowe – wyjaśnia Tomasz Mazur.

Przedsięwzięcie ujawniono w połowie 2020 r. Początkowo planowano, że produkcja będzie mniejsza, jednak duże zainteresowanie użytkowników tematem gry zmieniło plany spółki. Prezes Forestlight Games wspomina, że historia zapowiedziana w grze rozbudziła ciekawość graczy.
– Okazało się, że historia papieża, który nie był dobrym człowiekiem, powiedziałbym raczej, że był bezwzględnym władcą Kościoła rzymskokatolickiego, żądnym władzy i bogactwa, bardzo spodobała się graczom. Postanowiliśmy rozbudować scenariusz, rozszerzyć zakres gry o nowe wątki i elementy – mówi Tomasz Mazur.

Budżet produkcji przekroczy 700 tys. zł. Prezes spółki zapowiada, że w połowie tego roku pojawi się bezpłatny prolog gry, który wprowadzi graczy w klimat tytułu. Planowana jest też kampania na Kickstarterze.
– Trudno dziś wyznaczyć konkretną datę premiery. Najważniejsza dla nas jest jakość i grywalność, a nie sam termin wydania. Chcemy, by gra była jakościowa. Pokładamy duże nadzieje w tej produkcji – podkreśla.
Bez stereotypów

Gra z historycznym papieżem w roli głównej to niezbyt popularny wątek w popkulturze. Zdaniem Tomasza Mazura ten pomysł pokazuje jednak, że w tej tematyce tkwi spory potencjał. Szczególnie że produkcja burzy stereotypy i ukazuje czystą formę człowieczeństwa.
– W naszej grze bohaterem została postać historyczna. Potężny władca w ówczesnej Europie. To były niezwykle barwne czasy, a rządy Aleksandra VI to fala licznych skandali, ekscesów i oznak zepsucia moralnego w najwyższych władzach Kościoła rzymskiego. Temat aż się prosił, by go zagospodarować – uważa prezes Forestlight Games.

Dodaje, że w tego typu produkcjach gracze oczekują zaskakującego scenariusza i wielowątkowych formatów. Przyznaje przy tym, że gra skupia się na człowieku i jego otoczeniu, pokazuje trudne, ale ciekawe losy nieszablonowej postaci historycznej.
– Tytuły fabularne, a takim jest nasz „The Pope: Power & Sin”, to z reguły gry liniowe. My natomiast chcemy skonstruować grę trochę inaczej. Poza tym że oprócz głównej ścieżki będą wątki poboczne, które możemy odkrywać w czasie rozgrywki, pojawi się np. możliwość szerszej eksploracji Watykanu i okolic – zapowiada Tomasz Mazur.
Zarządzający spółką dodaje, że planowana jest dalsza rozbudowa gry. Liczy, że tytuł przyniesie graczom sporo rozrywki, a także będzie świetną okazją do odkrywania innego oblicza historii.
