Nowy zarząd będących w upadłości likwidacyjnej ZNTK w Łapach stara się o zmianę rodzaju upadłości na układową, by mieć szansę na ratowanie zakładu i wznowienie produkcji. Z prezesem firmy Agatą Ciok nie udało się porozmawiać PAP w piątek ani w poprzednich dniach, mimo wielokrotnego umawiania się na rozmowę.
Biuro sądu podkreśliło, że jak dotąd nie wpłynął wniosek o zmianę upadłości likwidacyjnej na układową, a to oznacza, że "postępowanie upadłościowe jest w toku i obejmuje likwidację majątku upadłego". We wcześniejszych rozmowach z PAP prezes Ciok zapowiadała złożenie takiego wniosku w styczniu. Sąd podkreślił także, że "obecnie brak jest podstaw prawnych uzasadniających zmianę opcji toczącego się postępowania upadłościowego". By taka zmiana mogła się dokonać, firma musi przedstawić w sądzie konkretną perspektywę i podstawy do podjęcia produkcji.
Z początkiem stycznia spółka z Łap poinformowała w oficjalnych komunikatach opublikowanych w związku z notowaniem jej na Giełdzie Papierów Wartościowych, że zawarła z kontrahentem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich trzyletni kontrakt na budowę cystern i tank-kontenerów. Jest to umowa warunkowa, która wejdzie w życie, jeśli zmieni się status prawny ZNTK - czyli jeśli sąd wyda zgodę na zmianę rodzaju upadłości na układową. Ze względu na ważny interes firmy, wartości kontraktu ani nazwy kontrahenta nie podano.
Sąd wyjaśnił w piątek, że w obecnej sytuacji prawnej, zgodnie z przepisami prawa upadłościowego i naprawczego, jedynie syndyk masy upadłości firmy "jest podmiotem uprawnionym do skutecznego zawierania umów w imieniu upadłego". Zwracała na to także uwagę kilka dni temu w rozmowie z PAP syndyk ZNTK Łapy Alina Sobolewska, która o umowie zawartej przez firmę dowiedziała się również z komunikatów giełdowych.
19 stycznia ma się odbyć przetarg na sprzedaż majątku ZNTK Łapy. 20 stycznia ma się zebrać rada wierzycieli spółki, a na 21 stycznia zwołane jest nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy.
Wartość całego majątku upadłych ZNTK Łapy S.A. została oszacowana na 58 mln
zł, z czego główny zakład z halami i maszynami - na ok. 45 mln zł. Pod koniec
lipca ub.r. Sąd Rejonowy w Białymstoku ogłosił upadłość likwidacyjną ZNTK w
Łapach. Powodem trudnej sytuacji finansowej spółki był brak zamówień na naprawy
wagonów od dotychczasowego głównego zleceniodawcy spółki - PKP Cargo. Pod koniec
września syndyk ZNTK w Łapach przelał na konta ok. 750 byłych pracowników
upadłej spółki należne im pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych - w sumie to ponad 5 mln zł brutto zaległych wypłat, wraz z
różnymi ich obciążeniami. (PAP)