Wschód wyeksponuje swoje mocne strony

Sylwester SacharczukSylwester Sacharczuk
opublikowano: 2013-09-12 00:00

Specjalizacje poszczególnych województw i współpraca dotycząca badań i rozwoju — na tym będzie się koncentrować kontynuacja unijnego programu dla Polski Wschodniej

Tego typu program to wyjątek w skali Unii Europejskiej — żadne inne państwo nie ma wsparcia w postaci instrumentu ponadregionalnego, ale jeszcze nie ogólnokrajowego. Co zatem przekonało Komisję Europejską, że zgodziła się na powstanie programu operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej (PORPW)? To, że obejmuje on pięć województw (lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie), które w 2005 r. należały do dwudziestki najsłabiej rozwiniętych w całej europejskiej wspólnocie z PKB na głowę między 41 a 47 proc. unijnej średniej. To rezultat m.in. peryferyjnego położenia i uwarunkowań historycznych.

Aby poprawić ich sytuację gospodarczą i zwiększyć szanse na rozwój, Unia Europejska na lata 2007-13 dała wschodnim regionom dodatkowy — poza dotacjami na poszczególne województwa — zastrzyk finansowy wysokości 2,38 mld EUR. Te pieniądze zostały rozdzielone m.in. na budowę dróg i obwodnic, rozwój miast, szerokopasmowy internet oraz działalność badawczą.

Efekt? Widać poprawę, ale wschodnie regiony wciąż są opóźnione gospodarczo w porównaniu z zachodnimi województwami, znacznie niższe są także dochody mieszkańców zamieszkujących te obszary. Dlatego w kolejnej perspektywie budżetowej na lata 2014-20 program będzie kontynuowany, choć już pod inną nazwą — Polska Wschodnia. Tym razem do wspólnej puli pięciu województw trafi około 2 mld EUR.

— Skala wyzwań, jakie stoją przed tym makroregionem, powoduje, że kontynuacja programu i intensyfikacja działań w tych województwach są niezbędne. Celem nowego programu będzie przede wszystkim wspieranie specyficznego potencjału Polski Wschodniej — podkreśla Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.

Trzy szanse

Kierunki, w których może pójść makroregion, wskazuje zaktualizowana w tym roku strategia jego rozwoju społeczno-gospodarczego do 2020 r. Są w niej opisane szanse na rozwój, ale także bariery. Na podstawie tego dokumentu resort nakreślił priorytety na najbliższe lata.

— Najważniejsze jest stopniowe i systematyczne poprawianie konkurencyjności całego makroregionu. Analizy i dyskusje pozwoliły wyłonić trzy obszary strategiczne, na których powinniśmy koncentrować działania. Kluczowe jest zwiększenie poziomu innowacyjności makroregionu, w czym pomogą specjalizacje regionalne. Z tym związane jest wzmocnienie sektora B+R i przedsiębiorstw oraz lepsza współpraca między ośrodkami akademickimi, nauki i biznesu, której efektem ma być większy stopień komercjalizacji badań — mówi Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego.

Drugi strategiczny obszar związany jest z aktywowaniem zasobów pracy i podnoszeniem umiejętności i kompetencji kadr. Z przeprowadzonych badań wynika, że dwa główne czynniki, które w dużej mierze odpowiadają za rozmiar luki rozwojowej dzielącej Polskę Wschodnią od bardziej rozwiniętych regionów w kraju i całej Unii, to niska wydajność pracy oraz jej niewykorzystane zasoby.

A jakie są przyczyny niskiej wydajności? To efekt specyfiki branżowej makro regionu, który charakteryzuje bardzo większa wysokie na tle kraju zaangażowanie zasobów pracy w rolnictwie i jego otoczeniu. Ten sektor natomiast ma znacznie niższą wydajność pracy niż pozostałe działy gospodarki. Słaba wydajność jest wynikiem gorszego wyposażenia makroregionu w najnowocześniejsze, innowacyjne technologie i infrastrukturę.

Dlatego trzecim strategicznym celem jest zbudowanie intensywnych powiązań społeczno-gospodarczych z lepiej rozwiniętym otoczeniem. Niezbędna do tego będzie bardziej rozwinięta sieć komunikacyjna, zarówno wewnątrz makroregionu, jak i połączenia z silnymi ośrodkami na zachodzie kraju. Chodzi też m.in. o rozwój nowoczesnej infrastruktury elektroenergetycznej. Nie zabraknie pieniędzy na wzmacnianie atrakcyjności inwestycyjnej i konkurencyjnej miast.

Po pierwsze potencjał

Nowy program ma się skupiać na specjalizacjachregionalnych. O czymmowa w przypadku Polski Wschodniej?Te regiony charakteryzuje dużowiększaniż przeciętnie w kraju rola produkcji artykułów rolno-spożywczych. Ten przemysł wytwarza 23,9 proc. produkcji sprzedanej makroregionu i i angażuje ponad 17 proc. wszystkich zatrudnionych. Pod względem sprzedaży drugą największą branżą w Polsce Wschodniej jest produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, zajmująca szczególne miejsce w gospodarkach województw warmińsko- -mazurskiego, podlaskiego i podkarpackiego. Co ciekawe, cechuje go bardzo duża koncentracja, tak zatrudnienia, jak i wytwarzania. Trzy największe zakłady odpowiadają za 31 proc. zatrudnienia w tym przemyśle. Trzecia największa gałąź makroregionu to przemysł mineralny, obecny głównie w województwie świętokrzyskim. Ale nie można zapomnieć, że wschodnie firmy to potentaci, jeśli chodzi o przemysł wyrobów z metali, drzewny i meblarski. To tu znajduje się słynna Dolina Lotnicza i podbijający zachodnie rynki Podlaski Klaster Bielizny.

— Tutejszy przemysł w ciągu ostatnich lat mocno ewoluuje w kierunku branż bardziej zaawansowanych technologicznie. W ten sposób tworzy się potencjał dla inicjatyw klastrowych, które działają w zakorzenionych specjalizacjach — mówi Iwona Wendel.

Na kolejne lata planowana jest też kontynuacja programu Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej realizowanego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ). Jego celem jest prezentacja potencjału gospodarczego i inwestycyjnego makroregionu. W ramach programu przedsiębiorcy biorą udział m.in. w targach i misjach zagranicznych. Z oferty korzystają głównie małe i średnie firmy. Spółka Expose Beauty z Sanoka produkująca bieliznę promowała się w ten sposób na targach w Paryżu.

— Targi są dla nas bardzo ważne, bo właśnie tam spotykamy swoich zagranicznych odbiorców i możemy wspólnie dopracować szczegóły naszej współpracy. Podczas tegorocznej edycji zdobyliśmy również wielu nowych klientów, z którymi rozpoczynamy współpracę, i to jest właśnie dla nas motorem rozwoju. Bez wyjazdu na targi i bezpośredniego spotkania o wiele trudniej jest pozyskać stałych zagranicznych kontrahentów — mówi Piotr Marcinik z firmy Expose Beauty.

Podczas wyjazdów w ramach programu Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej najwięcej umów handlowych zawierają przedsiębiorcy z sektora spożywczego, bieliźniarskiego, jachtowego i maszynowo-metalowego.

9,44 mld zł Takie dofinansowanie dostały projekty z programu Rozwój Polski Wschodniej w obecnej perspektywie budżetowej do końca lipca 2013 r.

94 proc. Taki jest stopień wykorzystania budżetu przyznanego na Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007-13.