Specjaliści z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego wydadzą opinię w sprawie warunków prywatyzacji producenta sprzętu AGD.
Pierwotnie śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez pracowników Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) przy prywatyzacji Zelmera miało się zakończyć w październiku 2008 r. Sprawa przeciągnęła się jednak, bo biegli nie podjęli się zaopiniowania dokumentów dotyczących m.in. wyceny akcji producenta AGD. Prokuratura szukała innych specjalistów. I choć nie było to łatwe, to znalazła.
— 4 grudnia powołano nowy zespół biegłych z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego w Warszawie do wydania opinii w zakresie oceny poprawności działań przedstawicieli MSP przy podejmowaniu decyzji o ustaleniu wysokości przedziału cenowego akcji przed wprowadzeniem ich do publicznego obrotu w ramach oferty publicznej. Biegli mają wydać opinię do połowy marca 2009 r. — informuje prokurator Mariusz Kowal, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Nowi biegli nie zajmą się jednak drugą ekspertyzą, dostarczoną pod koniec listopada 2008 r. przez rzeszowską delegaturę Najwyższej Izby Kontroli. NIK zlecił Zespołowi biegłych rewidentów FK Ekspert z Tarnobrzega przygotowanie kolejnej opinii w sprawie strat, jakie skarb państwa miał ponieść z powodu niewłaściwej prywatyzacji Zelmera. NIK upiera się przy kwocie około 220 mln zł, a Centrum Ekspertyz Giełdowych, któremu prokuratura zleciła oszacowanie strat na potrzeby prowadzonego śledztwa, uznało, że wyniosły one "tylko" około 42 mln zł. Stąd decyzja NIK o sporządzeniu kolejnej ekspertyzy.
— Materiały NIK zostały po analizie dołączone do akt sprawy V Ds 15/08, prawomocnie zakończonej postanowieniem o umorzeniu śledztwa. To sprawa przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariuszy publicznych z MSP w zakresie odbioru od doradcy prywatyzacyjnego analiz przedprywatyzacyjnych Zelmera — mówi Mariusz Kowal.
Wyjaśnia, że uznano, iż podane w raporcie FK Ekspert dane nie zawierają nowych istotnych okoliczności, które uzasadniałyby podjęcie umorzonego śledztwa. Z uwagi na wskazane w raporcie zagadnienia związane z ustaleniem wartości przedziału cenowego akcji Zelmera kserokopię tego raportu dołączono jedynie do prowadzonego obecnie śledztwa. Na razie nie wiadomo, jak długo jeszcze ono potrwa. Mariusz Kowal wyjaśnia, że dopiero po uzyskaniu opinii z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego materiał dowodowy zostanie poddany kompleksowej ocenie i zostanie podjęta decyzja o sposobie merytorycznego zakończenia postępowania.
