Wyniosła z przedszkola 600 tys. zł

ŁO, PAP
opublikowano: 2010-01-07 14:15

Ponad 590 tys. zł przywłaszczyła sobie była księgowa przedszkola w Obornikach (Wielkopolskie). Grozi jej nawet 25 lat więzienia. Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa w Obornikach.

- Kobieta cieszyła się bardzo dużym zaufaniem przełożonych, dziwi nas, że przez trzy lata nikt nie zauważył nieprawidłowości. Pieniądze, które przywłaszczyła, to były głównie środki odprowadzane do ZUS. Urząd wysyłał ponaglenia do przedszkola, ale odbierała ją księgowa. Sprawa wyszła na jaw dopiero, gdy ZUS wysłał komornika - powiedział miejscowy prokurator Jarosław Lewicki.

Marianna S. przywłaszczyła sobie powierzone jej pieniądze od grudnia 2006 lipca 2009 roku. Kobieta wypłacała pieniądze w banku, używając czeków gotówkowych oraz dokonywała przelewów środków pieniężnych z rachunków przedszkola na rachunek osobisty. Marianna S. jest też oskarżona o ukrycie ksiąg rachunkowych, podrobienie podpisów na czekach i na poleceniu przelewu.

Śledczym udało się odzyskać ok. 100 tys. zł, które znajdowały się na koncie księgowej. Nie udało się jeszcze ustalić, na co wydała resztę pieniędzy.

Sprawę zajmie się Sąd Okręgowy w Poznaniu.

ŁO, PAP