Grupa TVN sfinalizowała transakcję sprzedaży 75 proc. udziałów w Onecie koncernowi Axel Springer. Wkrótce powinno się zmaterializować joint venture platform satelitarnych.
To punkt zwrotny dla grupy TVN, która przez lata stawiała na dywersyfikację aktywów — zaczynając od telewizji, weszła w online, a potem dystrybucję satelitarną. Teraz spółka wraca do korzeni — ogranicza się do telewizji. Skupi się na tym, co potrafi robić najlepiej.
— Stawiamy na markę. Chcemy ją możliwie mocno wykorzystać, wchodząc w inne obszary — nowe media, internet, smartfony i tablety. Więcej będzie wiadomo w grudniu — mówi Markus Tellenbach, prezes grupy TVN.
Prezes ma przed sobą wyzwanie nie lada. Grupa TVN, zachowując udziały w Onecie i TVN Player, ma w zasobach dwóch… konkurentów.
— W naszym interesie jest maksymalne zwiększenie wartości Onetu. Mamy opcję sprzedaży 25-procentowego pakietu począwszy od 2016 r. — przypomina Markus Tellenbach, prezes grupy TVN. Problem w tym, że Onet chce mocno rozwijać platformę VoD, która działa w tym samym segmencie co TVN Player. Koncentrowanie się na TVN Playerze to najlepsza możliwa strategia dla TVN.
— Reklamodawca patrzy na efektywność reklamy. Jesteśmy w stanie mu ją zapewnić, posiadając w portfolio TVN Playera. Dystrybucja kontentu tylko w tym kanale pozwoli nam utrzymać wizerunek marki premium i zatrzymać cały zysk z tej działalności — mówi Markus Tellenbach. Dobra wiadomość dla Markusa Tellenbacha i akcjonariuszy TVN to informacja, że spłata zadłużenia — dzięki wpływom ze sprzedaży Onetu, które wyniosą niemal 1 mld zł — powinna zmniejszyć wskaźnik długu do EBITDA do 3,5 razy, a może nawet do 3 razy.
Silne osobowości
Jeszcze większym wyzwaniem jest przeprowadzenie fuzji platformy „n” z dwoma silnymi akcjonariuszami — Vivendi i ITI. Beata Mońka, kierująca obecnie Canal Plus, jest równie silną osobowością jak Markus Tellenbach. Wkrótce będzie jego zastępcą. Rynek plotkuje, że menedżerowie wciąż nie ruszają z nową ofertą, bo nie mogą się ze sobą dogadać.
— By ruszyć z ofertą na gwiazdkę, w okresie najbardziej lukratywnym dla platform satelitarnych, musielibyśmy prowadzić rozmowy, zanim otrzymaliśmy zgodę UOKiK. Nie robiliśmy tego, bo to zabronione. Teraz przyczyną opóźnienia są jedynie procedury prawne związane ze stworzeniem joint venture. Oferta połączonych platform będzie gotowa wiosną — mówi Markus Tellenbach.
Reklama w oczy
Prezes TVN musi się też zmierzyć z rynkiem reklamy. Spółka prognozuje, że w tym roku przychody TVN z segmentu telewizyjnego spadną o 8,2 proc. ZenithOptimedia prognozuje, że rynek reklamy telewizyjnej spadnie w przyszłym roku o 2,1 proc. TVN, który już mocno oszczędzał w minionym kwartale (od wysokości zatrudnienia poprzez koszty reprezentacyjne po lekkie cięcia nakładów na program), może stanąć wobec konieczności dalszych cięć.
— Wciąż będziemy produkować świetny kontent, innowacyjny i wysokiej jakości. Ale musimy się nauczyć, by produkować program bardziej efektywnie. Jednym z przykładów oszczędności może być zmniejszenie liczby odcinków serialu w sezonie, jeśli zajdzie taka potrzeba — mówi Markus Tellenbach. TVN pokazał, że potrafi sobie radzić na wymagającym rynku. Wyniki za trzeci kwartał były lepsze od oczekiwań analityków na poziomie zysku netto (61,9 mln zł), przychodów (310,9 mln zł) i EBITDA (84,7 mln zł).
— Jestem urodzonym optymistą. Zawsze uważam, że szklanka jest do połowy pełna. Mam pozytywne oczekiwania co do czwartego kwartału i przyszłego roku — mówi Markus Tellenbach.