Po 90 minutach sesji S&P500 rósł o 0,4 proc., a Nasdaq Composite zwiększał wartość o 0,8 proc. Średnia Przemysłowa Dow Jones malała o niespełna 0,1 proc. Wzrost indeksów wynikał głównie z popytu na największe spółki technologiczne. Wśród tych ze „wspaniałej siódemki” spadał tylko kurs Apple (-0,5 proc.). Najmocniej drożały akcje Nvidii (3,0 proc.). W S&P500 wśród spółek o największych wzrostach kursów są m.in. Robinhood Markets (8,5 proc.), Coinbase Global (5,75 proc.) i Electronic Arts (4,8 proc.). Ten ostatni drożeje po ogłoszeniu, że potentat rynku gier wideo zostanie przejęty przez grupę inwestorów i wycofany z giełdy w największej w historii transakcji wykupu lewarowanego. Wśród najmocniej taniejących spółek z indeksu jest m.in. Williams-Sonoma (-4,2 proc.). Wyprzedaż akcji detalisty artykułów wyposażenia mieszkań i domów wywołała zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa wprowadzenia „wysokich” ceł na importowane meble.
Ogólnie popyt przeważa w 8 z 11 głównych segmentach amerykańskiego rynku akcji. Najmocniej drożeją spółki IT (1,0 proc.), usług telekomunikacyjnych i przemysłowe (po 0,5 proc.). Podaż przeważa tylko w segmentach spółek energii (-1,8 proc.), użyteczności publicznej (-0,4 proc.) i dóbr codziennego użytku (-0,1 proc.).
Obligacje USA drożeją, a cena złota ustanowiła po raz kolejny rekord. Inwestorzy czekają na rozstrzygnięcie w sprawie „zamknięcia rządu” od 1 października. Może ono zakłócić publikację danych makro, a przez to spowodować wzrost niepewności co do dalszych decyzji Fed w sprawie polityki pieniężnej.