Na amerykańskich rynkach akcji wzrosła wartość większości spółek. Do poprawy nastrojów przyczyniła się wiadomość o niższej niż oczekiwano inflacji w lutym, która umocniła przekonanie o wznowieniu przez Fed luzowania polityki pieniężnej na posiedzeniu w czerwcu. Rentowność obligacji USA jednak lekko wzrosła, co tłumaczono utrzymującymi się obawami dotyczącymi skutków stopniowo eskalującej wojny handlowej. Inwestorzy kupowali przede wszystkim akcje najmocniej taniejących technologicznych blue chipów. Taniały natomiast spółki średniej (-0,1 proc.) i małej (-0,5 proc.) kapitalizacji. Drożały spółki wzrostowe (1,5 proc.), spadały notowania spółek „value” (-0,6 proc.). Przerwał spadki indeks branży półprzewodnikowej, PHLX Semiconductor, który zyskał w środę 2,45 proc.
W najnowszych raportach pojawiły się głosy, że przecena na amerykańskich rynkach poszła za daleko. Ok. 70 proc. spółek jest notowanych poniżej 50- i 200-dniowej średniej ruchomej. Goldman Sachs obniżył prognozę S&P500 na koniec roku po tym jak wcześniej skorygował prognozę wzrostu gospodarczego USA w tym samym okresie, ale nadal przewiduje jeszcze ponad 10 proc. wzrostu indeksu. UBS ogłosił, że nadal spodziewa się wzrostu amerykańskiego rynku akcji napędzanego inwestycjami w sztuczną inteligencji i prognozuje 18 proc. zwyżkę S&P500 do końca tego roku.
Choć S&P500 kończył sesję wzrostem, to spadły kursy prawie dwóch trzecich spółek wchodzących w skład indeksu. Najmocniej wzrosła wartość Tesli (7,6 proc.), a w dziesiątce najmocniej drożejących spółek znalazły się m.in. Nvidia (6,4 proc.), Oracle (4,65 proc.) i Intel (4,55 proc.). Popyt przeważał w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej drożały spółki IT (1,6 proc.), usług telekomunikacyjnych (1,4 proc.) i dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (1,0 proc.). Największa podaż była w segmentach „defensywnych”: ochrony zdrowia (-1,0 proc.) i dóbr codziennego użytku (-2,0 proc.).
W Średniej Przemysłowej Dow Jones spadły kursy 19 z 30 spółek. Największe zniżki kursów notowały McDonald's (-2,4 proc.), Walmart (-2,6 proc.) i Procter & Gamble (-2,7 proc.). Najmocniej zwiększały wartość Salesforce (2,7 proc.), Boeing (3,1 proc.) i Nvidia (6,4 proc.).
Wzrosła wartość 57 proc. z prawie 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite. Choć indeks wyraźnie wzrósł, to jeszcze lepiej zakończyły się notowania „wspaniałej siódemki”, której indeks zwiększył wartość o 2,3 proc. Wśród technologicznych blue chipów tylko Apple (-3,9 proc.) kończyło sesję spadkiem kursu. Przez niemal cały dzień najmocniej drożały akcje Tesli (7,6 proc.) i Nvidii (6,4 proc.), które notują wciąż dwucyfrowe spadki wartości w tym roku.