Za granicą

Brycki Grzegorz
opublikowano: 1999-02-12 00:00

Za

granicą

n Philip Morris musi zapłacić 50 mln USD

Sąd w Kalifornii nakazał zapłacić firmie tytoniowej Philip Morris odszkodowanie wysokości 50 mln USD (186,5 mln zł) byłej palaczce, która zachorowała na raka płuc. Sąd uznał, że 53-letnia Patricia Henley z Los Angeles, której lekarze nie dają już żadnych szans na przeżycie, zachorowała na raka z winy koncernów tytoniowych. Wysokość odszkodowania przyznana jednej osobie przyprawia o zawrót głowy nawet w USA. Sprawa jest tym ciekawsza, że sama poszkodowana domagała się od Philip Morrisa ,,tylko” 15 mln USD (56 mln zł). Wyrok w Kalifornii ogłoszono już po zamknięciu giełdy nowojorskiej. W środę akcje Philip Morrisa straciły ponad 11 proc. — inwestorzy obawiali się, że koncern tytoniowy będzie musiał zapłacić Henley — zgodnie z żądaniami prawników —1,5 mln USD (5,6 mln zł).

— Oczekuję, że inwestorzy zareagują na to bardzo negatywnie — twierdzi Bonnie Zoller, analityk Credit Suisse First Boston, komentując ostateczną wysokość odszkodowania.

Prawnicy Philip Morrisa zapowiedzieli natychmiast apelację od wyroku. Obawiają się, że przypadek Patricii Henley stanie się precedensem dla innych chorych palaczy.

n G-17 chce powstrzymać globalizację

Państwa rozwijające się skupione w tzw. grupie G-17 opowiadają się za powstrzymaniem procesu globalizacji gospodarki i ograniczeniem twardych warunków narzucanych im przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Podczas spotkania w Montego Bay na Jamajce wezwano rządy mocarstw gospodarczych do zwolnienia tempa przepływu kapitału. Do G-17 należą m.in. Algieria, Argentyna, Brazylia, Indonezja, Nigeria i Wenezuela. Według premiera Jamajki, P.J. Pattersona, możliwości, jakie powstały w wyniku globalizacji i liberalizacji są równie duże, jak reperkusje grożące istnieniu ekonomicznemu wielu państw rozwijających się. Patterson uważa, że wysokie stopy procentowe dla przeżywających kłopoty państw — których domaga się Międzynarodowy Fundusz Walutowy — doprowadzą do upadku wielu gospodarek.

— Wielkie azjatyckie tygrysy już nie istnieją — twierdzi premier Malezji, Mahathir Mohamad. Jego zdaniem, dumne ze swoich osiągnięć państwa regionu Azji Wschodniej zostały ostatnio sprowadzone do roli żebraków. GB

n Compaq liczy na 50 mld USD sprzedaży

Amerykański producent komputerów PC, firma Compaq Computer, zamierza w przyszłym roku zwiększyć roczne obroty do 50 mld USD (186,5 mld zł). Mimo kryzysu na rynkach wschodzących rok 1998 spółka z Houston może zaliczyć do udanych. W Azji w ubiegłym roku sprzedaż komputerów Compaq spadła o ponad sześć procent. Zdaniem zarządu spółki, jest to sukces, bowiem wartość sprzedaży wszystkich producentów komputerów obniżyła się w tym czasie o 15 proc. GB

n Seagram nie sprzeda części PolyGramu

Kanadyjski konglomerat Seagram zdecydował się nie sprzedawać PolyGram Filmed Entertainment (PFE), działu filmowego PolyGramu, i przyłączyć go do spółki Universal Studios, która od dawna jest własnością Seagram. Zajmujący się m.in. produkcją alkoholi i showbiznesem Seagram za 10,4 mld USD (38,8 mld zł) przejął od Philipsa kilka miesięcy temu większościowy udział w PolyGramie.

Pierwotnie Kanadyjczycy chcieli całkowicie pozbyć się przynoszącego straty PFE za miliard dolarów (3,73 mld zł), jednak zrezygnowali z tego pomysłu z powodu braku kupca. W grudniu Seagram zdecydował się na włączenie PFE do Universal Studios. Nadal jednak prowadził rozmowy z potencjalnymi nabywcami. GB

n Iridium wciąż na dużym minusie

Pierwsza ogólnoświatowa sieć satelitarnej telefonii komórkowej Iridium zanotowała w 1998 r. stratę netto wysokości 1,25 mld USD (4,66 mld zł), tj. 8,91 USD (33,23 zł) na jeden udział. Z powodu opóźnienia w rozruchu sieci o pięć tygodni oraz braku telefonów i pagerów przystosowanych do działania w systemie Iridium przez dwa miesiące przychody spółki wyniosły w 1998 r. jedynie 186 tys. USD (694 tys. zł). Do końca 1998 r. Motorola zdążyła wyprodukować 33 tys. telefonów i 3,5 tys. pagerów dla Iridium. 31 grudnia 1998 r. system miał około trzech tysięcy abonentów. Zdaniem wiceprezesa Edwarda F. Staiano, w 1999 r. Iridium przestanie być wydarzeniem technologicznym, a stanie się przynoszącą dochody inwestycją. GB