Zagraniczne rynki kuszą

Anna Niemczycka, Wynajem.pl
opublikowano: 2010-01-13 15:42

Zakup nieruchomości za granicą nadal postrzegany jest jako nieosiągalny luksus. Tymczasem w wielu krajach świata mieszkania i domy są dużo tańsze niż w Polsce.

Najwięcej nieruchomości Polacy kupują w Hiszpanii. Kraj ten przyciąga zarówno niskimi cenami, jak też rozwiniętym systemem zarządzania nieruchomościami.
- Kryzys na rynku hiszpańskim jest najbardziej odczuwalny i ceny nieruchomości przejętych przez bank to nawet 40-60 proc. stawek z przełomu 2007 i 2008 roku – tłumaczy Grzegorz Gurbala z firmy Greg-Nieruchomości. 

Z powodu kryzysu potaniały także nieruchomości w Dubaju - o około 30 proc. w porównaniu z początkiem 2008 roku.

Znakomitą opcją dla inwestorów o mniejszym budżecie jest Egipt, gdzie za własne M zapłacimy kilkakrotnie lub kilkunastokrotnie taniej niż w krajach Unii Europejskiej. Warto również rozważyć Bułgaria - np. 1 mkw mieszkania na Słonecznym Brzegu kosztuje średnio od 1200 do 2500 EUR.

Nieruchomości za granicą na kieszeń Polaka? Tak, to jest możliwe.
Nieruchomości za granicą na kieszeń Polaka? Tak, to jest możliwe.
None
None

Atrakcyjna cenowo stała się także Ameryka. Zniżki, na jakie możemy liczyć w USA - w stosunku do pierwotnych cen - sięgają nawet 60 proc. W przypadku tamtejszych nieruchomości najważniejsza jest lokalizacja. Jeśli na Florydzie za dom zapłacimy 300.000 USD, to w innym miejscu taką nieruchomość dostaniemy już za połowę ceny.