Założyciele Ten Square'a odcinają kupony

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2022-01-20 20:00

Przez ostatnie lata Maciej Popowicz i Arkadiusz Pernal blisko trzykrotnie zmniejszyli zaangażowanie w spółkę inkasując prawie 800 mln zł i wycofali się z działalności operacyjnej. Kurs szoruje po dnie, a zarząd uruchomił buy back.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jak wygląda obecnie zaangażowanie założycieli Ten Square Games w spółkę
  • Jakie uprawnienia utracili w wyniku ostatnich transakcji
  • Czym się kierowali decydując się na ostatnią sprzedaż w ABB
  • Dlaczego zarząd zdecydował się teraz uruchomić buyback, który był uchwalony przed siedmioma miesiącami
  • Jak analitycy postrzegają obecną wycenę spółki

Gdy wiosną 2018 r. Ten Square Games (TSG) wchodziło na giełdę Maciej Popowicz kontrolował 56 proc. akcji spółki, a Aleksander Pernal niemal 19 proc., co dawało razem prawie 75 proc.

Po sprzedaży akcji w IPO, trzech kolejnych transakcjach sprzedaży pakietów w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu (ABB) i przekazaniu akcji nowemu prezesowi w ramach programu motywacyjnego zaangażowanie Macieja Popowicza spadło do 18,12 proc., a Arkadiusza Pernala do 9,06 proc. Obaj założyciele począwszy w IPO i ABB sprzedali akcje za w sumie 800 mln zł. Ceny kolejnych transakcji wynosiły 46 zł (IPO), 230 zł, 500 zł i 315 zł.

Odcinanie kuponów

Maciej Popowicz wiosną 2020 r. zrezygnował z funkcji prezesa, którą pełnił od 2011 r. Miał zostać w spółce, by kierować strategią i polityką produktową grupy. Nie trwało to długo i założyciel TSG już od pewnego czasu nie włącza się w działalność operacyjną. Nie ma go też w radzie nadzorczej, w której znajdują się jednak jego przedstawiciele. Jest aktywny zawodowo w innych obszarach. W październiku 2020 r. z zarządu do rady nadzorczej przeszedł Arkadiusz Pernal.

Ostatnia transakcja sprzedaży akcji przez założycieli, w której zbyli około 6 proc. walorów spółki po 315 zł za sztukę, wzbudziła zdziwienie na rynku.

- Nie do końca wiem, jak ten ruch odczytywać. W październiku 2021 r., kiedy zakończył się przegląd opcji strategicznych, spółka informowała, że zainteresowanych było kilku inwestorów, ale do transakcji nie doszło, bo zaproponowana cena nie była atrakcyjna. Przypomnę, że wówczas akcje kosztowały na GPW około 500 zł, a teraz założyciele zdecydowali się sprzedać mały pakiet po 315 zł. Wydaje się to trochę nielogiczne. Nie wiem po co to zrobili, bo nie zmieni to istotnie ich majątku osobistego, a wpływ na kurs jest negatywny – mów Konrad Księżopolski, szef działu analiz w Haitong Banku.

Ze źródeł “PB” zbliżonych do założycieli wynika, że w ostatniej transakcji nie ma drugiego dna.

- To po prostu sukcesywne odcinanie kuponów – mówi nasze źródło.

Ostatnia transakcja wpłynie na uprawnienia osobiste Macieja Popowicza i Arkadiusza Pernala. Zgodnie ze statutem z dotychczasowym zaangażowaniem pierwszy z nich mógł powoływać dwóch członków rady nadzorczej, a drugi jednego. W wyniku zmniejszenia zaangażowania poniżej 20 proc. Maciej Popowicz będzie mógł powoływać jednego członka rady, a Arkadiusz Pernal po spadku zaangażowania poniżej 10 proc. straci to uprawnienie.

Topniejące udziały
Topniejące udziały
Maciej Popowicz, założyciel i długoletni prezes Ten Square Games, przed IPO spółki w 2018 r. kontrolował 56 proc. jej akcji. Po ostatniej transakcji jego zaangażowanie spadnie do 18,12 proc. Od pewnego czasu nie angażuje się w działalność operacyjną spółki, nie zasiada też w radzie nadzorczej.
Marek Wiśniewski

Na spadki buy back

Cena sprzedaży w ostatnim ABB była o 11 proc. niższa od kursu na GPW, co odcisnęło piętno na notowaniach na sesji w czwartek (kurs spadło niemal 10 proc.). Zarząd spółki był przygotowany na tę sytuację i uruchomił pierwszą transzę skupu akcji własnej o wartości 20 mln zł.

- Odbyliśmy liczne rozmowy z akcjonariuszami i byliśmy od pewnego czasu przygotowani do buy backu. Uruchomiliśmy go w reakcji na to, co się z kursem ostatnio dzieje, bo widzimy jakie wyniki i perspektywy ma nasza spółka – mówi Maciej Zużałek, prezes TSG.

W czerwcu ubiegłego roku ZWZ na program skupu zarezerwowało 134 mln zł.

Prezes tłumaczy, że decyzja o skupie nie wpływa na plany akwizycyjne spółki.

- Tak jak informowaliśmy przyglądamy się aktywnie, ale selektywnie potencjalnym przejęciom. Mamy prognozy cash flow i nie ma tu kolizji z potencjalnymi przejęciami – powiedział.

Atrakcyjna wycena?

Od października kurs akcji TSG spadł o prawie 40 proc. W ocenie Konrada Księżopolskiego wycena spółki wydaje się obecnie dość atrakcyjna

- „Fishing Clash” pokazał poprawę w IV kwartale przy niższych nakładach na marketing, „Hunting Clash” też swoje doda. Rozkręca się rynek chiński. W planach na przyszły rok jest potencjalnie pięć projektów. Jeśli jeden wypali, to będzie dobrze – kurs w mojej ocenie obecnie tego nie uwzględnia. Dodatkowo spółka zarabia w większości w dolarze i ma dużą dźwignię operacyjną – mówi analityk.

Konsensus na 2022 r. zakłada 220 mln zł zysku TSG . Przy obecnej wycenie daje to mnożnik cena do zysku na poziomie 11x.

- To atrakcyjna wycena na tle innych firm z branży free-to-play, gdzie mediana C/Z na 2022 r. to około 18x – wskazuje Konrad Księżopolski.