Zaostrza się walka o rynek

Anna GołasaAnna Gołasa
opublikowano: 2012-05-11 13:02

Operatorzy prywatni zarzucają Poczcie Polskiej praktyki monopolistyczne

Poczta Polska jako operator publiczny korzysta ze zwolnienia z podatku VAT na usługi powszechne, tj. zaspokajające podstawowe potrzeby społeczeństwa.

Listonosz dostarcza listy (fot. Bloomberg)
Listonosz dostarcza listy (fot. Bloomberg)
None
None

Leszek Żebrowski, prezes Polskiej Grupy Pocztowej (PGP), która jest prywatnym operatorem, twierdzi, że poczta rozciąga jednak swój przywilej podatkowy także na usługi umowne, co jest niezgodne z prawem.

Są wątpliwości

— Nie kwestionujemy zwolnienia z VAT usług powszechnych Poczty Polskiej. Klienci indywidualni nie powinni być obciążani podatkiem, bo i tak ceny polskiego operatora publicznego należą do najwyższych w Europie — przekonuje Leszek Żebrowski.

PGP sprzeciwia się jednak korzystaniu przez Pocztę z przywileju w przypadku tzw. przesyłki aglomeracyjnej, usługi kierowanej do firm, nadających ponad 3 tys. przesyłek miesięcznie.

— Trudno uznać ją za powszechną. Świadczy się ją na podstawie umowy z klientem i tylko we wskazanych placówkach pocztowych. W jej przypadku nie wymaga się także doręczania przesyłek w każdy dzień roboczy — wskazuje Michał Galejczuk, partner i doradca podatkowy w firmie doradczej Polish Advisory Group.

Tłumaczy, że przesyłki, podlegające usłudze powinny spełniać wymagania co do uporządkowania pod względem jednorodności, a także ilości. A to, zdaniem Małgorzaty Kwiatkowskiej, radcy prawnego w kancelarii Inkaso WEC, godzi w powszechność usługi.

— Przesyłka aglomeracyjna jest zarezerwowana tylko dla tych, którzy spełniają określone warunki — twierdzi Małgorzata Kwiatkowska.

Kontrowersje budzi także wprowadzona przez Pocztę w styczniu 2012 r. usługa „przesyłka (nazwa nadawcy)”, świadczona na rzecz dużych przedsiębiorstw.

Szukanie odpowiedzialnych

Winą za sytuację na rynku prywatni operatorzy obarczają rząd, który ich zdaniem przymyka oko na działania Poczty Polskiej.

— Media systematycznie informują m.in. o trudnościach z „dopięciem” budżetu. Tymczasem zwolnienie publicznego operatoraz VAT wiąże się z utratą co najmniej kilkudziesięciu milionów zł przez państwo — mówi Leszek Żebrowski.

Opinię tę podziela Wiesław Klimaszewski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców — Niepublicznych Operatorów Pocztowych (OZPNOP).

— Rząd pełniąc jednocześnie funkcje właściciela Poczty i regulatora rynku jest graczem i sędzią w jednej osobie. Nie potrafi zastosować europejskich standardów rozdziału tych dwóch funkcji — twierdzi Wiesław Klimaszewski.

Minister Infrastruktury, powołując się na stanowisko Urzędu Komunikacji Elektronicznej, oświadczył jednak, że przesyłki aglomeracyjnej nie można uznać za usługę powszechną. Głos w sprawie zabrał także Trybunał Sprawiedliwości UE.

— Stwierdził, że zwolnienia z VAT nie należy stosować w przypadku usług, których warunki negocjuje się indywidualnie. Stanowisko to potwierdzają także Izby Skarbowe w indywidualnych interpretacjach — wskazuje Michał Galejczuk.

Liberalizacja pozorna?

Zdaniem prywatnych operatorów, problemu nie rozwiąże zaplanowana na 1 stycznia 2013 r. pełna liberalizacja rynku.

— Projekt nowego prawa pocztowego, przygotowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przyznaje Poczcie Polskiej monopol m.in. na przekazy rentowoemerytalne — wskazuje Leszek Żebrowski.

Wraz z nowym rokiem moc dokumentu urzędowego zyska też wystawione przez placówkę Poczty potwierdzenie dowodu nadania korespondencji rejestrowanej (listy polecone). OZPNOP zapowiada walkę z zaproponowaną przez rząd formą liberalizacji.

— Nie chcemy uprzedzać o planowanych działaniach. Będziemy jednak dążyli do tego, aby podmiotem na rynku pocztowym był klient, a nie operator monopolista — zapewnia Wiesław Klimaszewski.

Nowe prawo przyniesie jednak prywatnym operatorom także korzyści.

— W przypadku obsługi listów o wadze do 50 g muszą pobierać opłatę 2,5 razy wyższą od ceny Poczty za list priorytetowy w najniższej kategorii wagowej — mówi Rafał Brzoska, prezes InPost. Wymóg ten zniknie wraz z nowym rokiem.

Z drugiej strony

Poczta Polska nie pozostaje obojętna na stawiane jej zarzuty.

— Mamy interpretację przepisów prawa podatkowego, wydaną przez Ministra Finansów. Potwierdza ona, że usługa „Przesyłka aglomeracyjna” korzysta ze zwolnienia na podstawie ustawy o VAT — mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.

Powołuje się także na opinię firmy doradczej KPMG, według której wszystko odbywa się zgodnie z przepisami. Tłumaczy, że Poczta Polska jest jedynym operatorem, zobowiązanym do świadczenia powszechnych usług pocztowych i dlatego należy się jej ulga.