Górnośląską Centralę Zaopatrzenia Medycznego Zarys rynek afrykański kusi m.in. tym, że wciąż nie jest nasycony, oraz szeroko rozumianym „parasolem politycznym”.
— Z naszej analizy wynika, że większość transakcji czy operacji biznesowych odbywa się w Afryce przy stosunkowo dużym udziale strony rządowej czy też lokalnych polityków — mówi Paweł Ossowski, business development manager w Zarysie.
Firma nawiązała już pierwsze kontakty z partnerami afrykańskimi i aktywnie stara się pozyskiwać nowych klientów z rynków afrykańskich. Wystawi się na targach Arab Health 2014 w styczniu przyszłego roku, oraz SIEHM Algieria w kwietniu.
Jeszcze w listopadzie br. weźmie też udział w Kongresie Polsko- -Afrykańskim jako partner branżowy tego wydarzenia. Szacuje, że w I kwartale przyszłego roku pojawi się pierwsza wymiana handlowa pomiędzy Zarysem a partnerami afrykańskimi. Na początek firma myśli przede wszystkim o eksporcie.
Jednak w dalszej perspektywie planuje powstanie w Afryce oddziałów albo lokalne przejęcia. Zarys rozważa również uruchomienie na tym rynku własnej fabryki. Firma produkuje i dostarcza do placówek medycznych podstawowy i specjalistyczny sprzęt medyczny.
W ub.r. jej obrót przekroczył 100 mln zł, w tym roku będzie to ok. 8-10 proc. więcej. Niedawno wygrała przetarg na dostawę nitrylowych rękawic diagnostycznych do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. W rezultacie w ciągu dwóch lat dostarczy rękawice diagnostyczne nitrylowe na łączną kwotę ponad 2 mln zł.