Zarząd PKO BP do połowy kwietnia

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2024-04-01 20:00

Po Wielkanocy rada nadzorcza wraca do przesłuchań kandydatów do zarządu. Zapowiada się jeden duży come back.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • kto ubiega się o stanowisko szefa detalu
  • kto ma szansę zostać wiceprezesem ds. IT
  • kto może uzyskać nominację na szefa operacji
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rada nadzorcza zrobiła sobie świąteczną przerwę w przesłuchaniach kandydatów do zarządu PKO BP. Po Wielkanocy rozmowy kwalifikacyjne zaczną się na nowo. Według informacji PB pełny skład zarządu poznamy do połowy kwietnia.

Obecnie kierownictwo banku liczy sześć osób: czwórka pochodzi z konkursu, a dwóch delegowała rada. Do obsady jest jeszcze pięć stanowisk. Zgodnie ze statutem zarząd może liczyć maksymalnie dziewięć osób. Bywały lata, kiedy w kierownictwie nie było pełnej obsady, a za rządów PiS nigdy nie było wakatów. Powstały nawet dość specyficzne stanowiska w zarządzie, jak np. funkcja wiceprezesa ds. strategii oraz małych i średnich firm obsadzona przez Rafała Antczaka przygarniętego przez PKO BP, gdy nie udało mu się zostać prezesem giełdy. Jeszcze dziwniejsza była funkcja Wojciecha Iwanickiego, który w 2021 r. przyszedł do banku na specjalnie utworzoną posadę wiceprezesa ds. administracji. Wcześniej był dyrektorem biura administracji w PZU.

Rozpisany w lutym konkurs dotyczy obsady również tych wykreowanych w ostatnich latach funkcji w zarządzie. Z informacji PB wynika, że szanse na przejęcie operacji w PKO BP ma Michał Sobolewski. To menedżer z solidnym bankowym backgroundem. Później pracował w telekomunikacji.

Wciąż otwarte jest pytanie, kto obejmie nadzór nad pionem detalicznym. To jedna z kilku kluczowych posad w zarządzie. Szef detalu odpowiada za 70 proc. biznesu generowanego przez PKO BP. Według nieoficjalnych informacji o posadę zabiega m.in. jeden z członków rady nadzorczej.

Źródła PB twierdzą, że szanse na objęcie stanowiska wiceprezesa ds. IT ma Mariusz Zarzycki. Gdyby faktycznie dostał tę nominację, byłby to kolejny duży come back menedżera do zarządu banku. W latach 2008-10 odpowiadał za pion IT w PKO BP. Od kilku lat jest on związany ze spółką G-Rock, która budowała Goldman Sand Bank na Gibraltarze, projekt firmowany przez Sławomira Lachowskiego.

Wszystko wskazuje na to, że zarząd banku będzie reprezentował różne środowiska. Do 2015 r. istotny wpływ na skład miał prezes — dysponował prawem rekomendowania radzie nadzorczej kandydatów na stanowiska w kierownictwie. Inna sprawa, że nie zawsze było ono brane pod uwagę. Na wniosek ministra skarbu regulamin banku został zmieniony i szef banku został jest wyłączony z prac nad ustalaniem personaliów w zarządzie.