Bo jeśli się zastanowić, to los biznesmena w dzisiejszych czasach jest naprawdę niewesoły. Gdzie się człowiek nie obejrzy, jakiej dziedziny biznesu się nie dotknie, tam czekają na niego opasłe tomiska ze wskazówkami jak skutecznie robić to i tamto. Rachunkowość, marketing, zarządzanie strategiczne, prawo, logistyka. Nic więc dziwnego, że tak wiele biznesów ledwo wiąże koniec z końcem – w końcu nie każdy posiada intelektualne możliwości, by przeczytać, zrozumieć i zastosować te wszystkie mądrości.
Można z rozrzewnieniem wspominać dawne złote czasy, kiedy w rodzinnej piekarni pracowało pół rodziny, przy czym jedna czwarta z niej mieszkała na sąsiedniej ulicy, kiedy nikt nie słyszał o sieciach dyskontów, a terminem „centrum handlowe” określano największy dom towarowy w najbliższym mieście. Wtedy zarządzanie kadrami polegało na pilnowaniu zwolnień chorobowych i pasków z wypłatami. Młodzież po ukończeniu szkoły cieszyła się, gdy została przyjęta do państwowej firmy na stanowisko z perspektywami stałej pensji, przydziałowego mieszkania i emerytury.
Potem otworzyły się drzwi na świat i okazało się, że w innych krajach pracuje się wydajniej, taniej, szybciej, z mniejszą ilością braków.
Okazało się, że by dorównać firmom z innych krajów trzeba zmienić sposób prowadzenia biznesu. Że w praktycznie każdym obszarze biznesu trzeba szybko wdrożyć nowe schematy działania, bo poprzednie są ślimaczo nieefektywne. Dlatego właśnie książki z podstawowymi informacjami na temat szeroko pojętego biznesu są tak grube – pracowaliśmy na to jako naród kilkadziesiąt lat. Teraz mamy mnóstwo do nadrabiania.
Ta książka, „Zarządzanie kadrami” Tadeusza Listwana (red. nauk.) (Wydawnictwo C.H. Beck, 2010), pomoże ci nadrobić braki w zakresie kontaktów firmy z pracownikami. Jest rzetelnie napisana, zawiera wszystkie najważniejsze tematy, dla zainteresowanych jest też lista lektur dodatkowych. Aby wdrożyć to wszystko potrzebne będzie ci wsparcie jakiegoś doświadczonego menedżera ds. zasobów ludzkich – przy czym z tą książką pod pachą będziesz wiedzieć o czym należy rozmawiać i czego należy wymagać od tego doświadczonego menedżera.
