Złoto może zdrożeć nawet do 1252,35 USD, dopóki jego kurs nie spadnie poniżej 55-dniowej średniej ruchomej przez kolejne dwie sesje — twierdzi Axel Rudolph, analityk techniczny Commerzbanku. Obawy ponownego spowolnienia globalnej gospodarki spowodowały wyraźny wzrost popytu. W notowaniach spot osiągnęło ono w środę cenę 1240,05 USD, najwyższą od ośmiu tygodni i zaledwie o 2 proc. niższą od rekordowych 1265,30 USD, zanotowanych 21 czerwca. Analityk uważa, że w przypadku negatywnego scenariusza cena złota może spaść w okolice wsparcia wynoszącego 1184,65 USD, a nawet 1175,25 USD, czyli ceny z 20 lipca.