Cena złota spadała we wtorek na giełdzie nowojorskiej w związku z poprawą nastrojów i większym apetytem na ryzyko.
Notowaniom złota nie sprzyjał także wzrost rentowności obligacji po „jastrzębim” wystąpieniu szefa Fed w poniedziałek, w którym zasugerował możliwość bardziej agresywnego podwyższania stóp. Rentowność obligacji 2-letnich USA zbliżyła się we wtorek do szczytu z “ery pandemii”. Edward Moya, analityk OANDA uważa, że wsparcie notowań kruszcu na poziomie 1900 USD jest mocne, ale jeśli zostanie przełamane, „niedźwiedzia dynamika może się pojawić całkiem szybko”.