Złoto drożało we wtorek po tym jak zakończyło poprzednią sesję najniższym kursem od tygodnia. W poniedziałek do „złotych” ETF napłynęło 23 tony kruszcu, najwięcej od 2022 roku. We wtorek notowaniom złota sprzyjało słabnięcie dolara po wiadomości o większym niż oczekiwano pogorszeniu w marcu nastrojów amerykańskich konsumentów, których oczekiwania dotyczące gospodarki okazały się najgorsze od 12 lat i znalazły w obszarze zwiastującym recesję. To wzmocniło oczekiwanie na szybsze wznowienie obniżek stóp procentowych przez Fed.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, marcowych kontraktów rósł o 0,35 proc. do 3023,70 USD. To największy jednodniowy jego wzrost od tygodnia i jest tylko 0,5 proc. poniżej rekordu z 20 marca. Złoto z najmocniej handlowanych, kwietniowych kontraktów, drożało pod koniec sesji o 0,3 proc. do 3025,40 USD, a na rynku kasowym cena uncji rosła w tym samym czasie o 0,3 proc. do 3020,98 USD.
Rekordową cenę osiągnęła we wtorek na Comex miedź. Ta z wiodących, marcowych kontraktów, drożała na zamknięciu o 2,35 proc. do 5,1830 USD za funt. To największy jednodniowy wzrost kursu od prawie trzech tygodni. Od początku roku miedź zdrożała w USA o 30 proc. z powodu zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa nałożenia cła na metal jak to zrobił w przypadku stali i aluminium.