Zmowa w sprawie cen paneli podłogowych? UOKiK przygląda się spółce z GPW

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2024-08-14 09:28

Prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z podejrzeniem, że producent paneli podłogowych, spółka Decora mogła zawrzeć niedozwolone porozumienie ze sprzedawcami swoich produktów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ustalenia mogły dotyczyć cen paneli podłogowych (winylowych) oraz akcesoriów do nich, np.  podkładów i profili podłogowych oraz listw przypodłogowych. Przedsiębiorcy mogli również podzielić między sobą rynek sprzedaży tych produktów.

– Po otrzymaniu sygnałów i analizie Urzędu zdecydowałem o wszczęciu postępowania wyjaśniającego i zleciłem przeszukania, które za zgodą sądu i w asyście Policji odbyły się w  siedzibach czterech podmiotów. Analizujemy obecnie zebrany materiał dowodowy. Podejrzewana zmowa mogła oznaczać, że konsumenci oraz fachowcy zajmujący się układaniem podłóg nie mogli kupić paneli Decora taniej niż po odgórnie ustalonych cenach – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Przeszukania dotyczyły spółek Decora, Decora Trade, a także dużych dystrybutorów - sklepów Komfort i Bel-Pol.

Podejrzewane praktyki mogły polegać na ustaleniu, że ceny produktów Decora w sklepach będą takie same lub wyższe, jak ceny katalogowe wysłane przez spółkę do dystrybutorów. Decora mogła dyscyplinować partnerów handlowych, którzy nie stosowali się  do ustalonych cen odsprzedaży. Sankcje mogły polegać na odmowie dostaw lub wydłużaniu terminów ich realizacji. Ponadto mogło dojść do uzgodnień w zakresie ograniczenia sprzedaży produktów Decora na niektórych platformach internetowych.

Postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas prezes urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.