ZNTK lub FPS będą naprawiać tramwaje

Piotr Górski
opublikowano: 2000-04-26 00:00

ZNTK lub FPS będą naprawiać tramwaje

Władze miasta rozstrzygną, z kim podpiszą kontrakt wartości 15,4 mln zł

HCP POTRAFI: Remonty tramwajów nie są dla nas czymś nowym. To, że potrafimy je naprawiać, widać na ulicach Poznania. Odkąd przejęliśmy serwis od Czechów, Tatry jeżdżą w mieście — mówi Bolesław Januszkiewicz — rzecznik prasowy HCP. fot. PD

Koncepcje przejęcia części zadań poznańskiego MPK przygotowują H. Cegielski — Fabryka Pojazdów Szynowych i ZNTK Poznań. O tym, kto będzie remontował miejskie tramwaje, zdecyduje zarząd miasta. Zwycięzca rywalizacji może liczyć na kontrakt wartości 15,4 mln zł w tym roku, a w przyszłym około 12 mln zł.

Do 30 maja HCP i ZNTK muszą złożyć w magistracie swoje koncepcje dotyczące przejęcia części zadań poznańskiego MPK. Następnie zarząd miasta zdecyduje, komu powierzy remonty tramwajów. Zwycięzca otrzyma w tym roku z kasy miejskiej 15,4 mln zł, a w przyszłym około 12 mln zł.

Czeska praktyka

Bolesław Januszkiewicz, rzecznik prasowy HCP, zapewnia, że jego firma jest właściwie przygotowana do realizacji kompleksowych remontów taboru miejskiego. Świadectwem tego są jeżdżące w mieście czeskie Tatry. To, że nie stoją w zajezdniach, wynika z przejęcia przez HCP usług serwisowych od czeskiej CKD. HCP modernizuje również wagony 105N. Prace te polegają na łączeniu dwóch starych wagonów, nową, niską podłogą. Firma może się także pochwalić udaną współpracą z miejskim przedsiębiorstwem komunikacyjnym w Łodzi. Obecnie HCP FPS realizuje kontrakt na dostawę 20 wagonów pasażerskich dla PKP. Bolesław Januszkiewicz nie ukrywa, że występują jednak trudności z płatnościami u zleceniodawcy.

Wykorzystać potencjał

Jerzy Pijewski, dyrektor marketingowo-handlowy ZNTK, nie chce zdradzć szczegółów przygotowywanych dla magistratu dokumentów. Ujawnia tylko, że prócz rozwiązań pracowniczych, są także projekty organizacyjne (np. powołanie spółki ZNTK i miasta). W ZNTK istnieją również koncepcje przyłączenia terenu firmy do torowisk miejskiego przewoźnika. Ułatwiałoby to transport uszkodzonych jednostek na stanowiska robocze. W posiadaniu spółki jest w sumie18 ha gruntu. Powierzchnia ta stwarza możliwości kooperacji z MPK. Na przakład poprzez utworzenie tzw. „poligonu szynowego”, czyli przygotowalni remontu torowisk (przygięcie torów, ułożenie rozjazdu itp.). Zdaniem Jerzego Pijewskiego, ewentualny kontrakt z miastem jest tylko jednym ze sposobów na pełne wykorzystanie potencjału produkcyjnego ZNTK.

Remont to nie wszystko

— Nasze przedsiębiorstwo powstało po to, by wykonywać remonty. Trzeba pamiętać, że przywracaniu wagonom sprawności technicznej towarzyszy czyszczenie, utylizacja odpadów itp. Nasz konkurent nie ma urządzeń do wykonywania tego typu prac. Nie może również poszczycić się taką skalą napraw, jaką my wykonujemy. Przykładem mogą być tramwaje, które do Poznania trafiły po wycofaniu ich z eksploatacji w Holandii i w Niemczech. Ich remont przeprowadzono w ZNTK. Tu również w ostatnim czasie zaadaptowano 20 wagonów 105N do zasilania prądem zmiennym oraz wykonano remonty główne takiej samej liczby taboru — mówi Jerzy Pijewski.