Przez ostatnie trzy sesje ubiegłego tygodnia ropa Brent staniała o ponad 4 proc., a WTI o 5 proc. W poniedziałek rynek odreagował te spadki. Popytowi sprzyjały spekulacje o odbudowie rezerwy strategicznej surowca w USA, ale hamowała go niepewność wynikająca z braku postępu w sprawie podwyższenia limitu zadłużenia USA.

Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z czerwcowych kontraktów rósł o 1,5 proc. do 71,11 USD. Jest najwyższy od 10 maja. W trakcie sesji wahał się w zakresie 69,41-71,69 USD. Ropa Brent z lipcowych kontraktów zdrożała na ICE Futures Europe o 1,4 proc. do 75,18 USD i również jest najdroższa od 10 maja. Jej kurs wahał się w zakresie 73,49-75,75 USD.