W lipcu zarejestrowana w Liechtensteinie TiVi Foundation, pośrednio kontrolująca Cyfrowy Polsat i inne spółki z grupy stworzonej przez Zygmunta Solorza, skorzystała z uprawnień statutowych i dokonała zmian w organach najważniejszych firm z holdingu. Zygmunt Solorz został wówczas odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, a Mirosław Błaszczyk przestał być prezesem tej spółki. Zygmunt Solorz został również odwołany z funkcji przewodniczącego rad nadzorczych Telewizji Polsat, Polkomtela (operatora sieci Plus) oraz Netii. Na wszystkich tych stanowiskach zastąpił go Daniel Kaczorowski, natomiast Andrzej Abramczuk zastąpił Mirosława Błaszczyka na stanowisku prezesa Polkomtela i Cyfrowego Polsatu.
Radosław Kwaśnicki, główny doradca Zygmunta Solorza do spraw korporacyjnych, jego odwołanie z nadzoru nazywał „rzekomym" i przedstawił jako „czasowy wybieg, mający na celu zwrócenie uwagi na spór wokół spółki". Zapowiedział zaskarżenie zmian.
W sprawie dotyczącej zmian w Netii pełnomocnik Zygmunta Solorza złożył do sądu liczne wnioski, m.in. wniosek o wezwanie do zajęcia stanowiska, a następnie oddalenie wniosku o zmiany w radzie nadzorczej jako nieznajdującego podstawy faktycznej i prawnej, wniosek ewentualny o zawieszenie postępowania rejestrowego czy wniosek o zawieszenie postępowania rejestrowego na dodatkowej podstawie prawnej (chodzi o wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie o zabezpieczenie roszczenia przed wszczęciem postępowania o ustalenie nieważności oświadczeń o zmianach w radzie nadzorczych Netii).
Działania te nie przyniosły zamierzonego skutku. W piątek sąd rejestrowy wykreślił Zygmunta Solorza ze składu rady nadzorczej Netii i wpisał w jego miejsce Daniela Kaczorowskiego, zgodnie z wnioskiem TiVi Foundation. Z uzasadnienia wynika, że sąd odmówił Zygmuntowi Solorzowi statusu uczestnika postępowania.
„W niniejszej sprawie uczestnikiem postępowania jest Netia jako podmiot wpisany do rejestru. Zygmunt Solorz nie jest zainteresowanym w sprawie w rozumieniu art. 510 par. 1 Kodeksu postępowania cywilnego, gdyż wpis do rejestru zmian w składzie rady nadzorczej ma charakter deklaratywny, czyli potwierdzający już istniejący stan prawny, zatem wynik postępowania nie ma wpływu na uprawnienia odwołanego członka rady nadzorczej. Wobec powyższego należało odmówić dopuszczenia do wzięcia udziału w postępowaniu” – czytamy w uzasadnieniu.
W Cyfrowym Polsacie, Polkomtelu i Telewizji Polsat postępowania przed sądem rejestrowym nadal trwają. Nie można wykluczyć analogicznych rozstrzygnięć jak w Netii. Z akt Cyfrowego Polsatu wynika, że sąd odmówił Zygmuntowi Solorzowi (podobnie zresztą jak np. Tobiasowi Solorzowi) dopuszczenia do udziału w postępowaniu.