Podpisano już 46 umów o dofinansowanie projektów modernizacji infrastruktury sektora ochrony zdrowia. Refundacja może objąć nawet do 75 proc. wydatków.
Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego (EFRR) w latach 2004-06 na wsparcie inwestycji dofinansowywanych w ramach poddziałań 1.3.2 oraz 3.5.2 Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR) przeznaczy odpowiednio 93,6 i 51,2 mln EUR.
I etap
Na realizację 29 zatwierdzonych przez wojewodów projektów, dotyczących podnoszenia poziomu usług medycznych w regionach, przeznaczono 81 mln zł. Natomiast na realizację 17 podpisanych już kontraktów, dotyczących inicjatyw lokalnych (powiat, gmina, miasto), przeznaczono 13 mln zł.
Oprócz wspomnianych projektów, do końca 2004 r. zarządy województw zaakceptowały 182 plany modernizacji infrastruktury zdrowotnej w regionach oraz 64 wnioski dotyczące pomocy ośrodkom lokalnym. Ich realizacja w przypadku poddziałania 1.3.2 wymaga nakładów unijnych w wysokości 313 mln zł. Zaś dla poddziałania 3.5.2 — 47 mln zł. Warto walczyć o dofinansowanie, bo co prawda najpierw trzeba się postarać o własne środki, ale później wysokość refundacji nakładów może sięgnąć 75 proc. poniesionych wydatków kwalifikowanych.
Prawie wygrali
Niewątpliwie najszczęśliwsi są ci, z którymi umowy już podpisano. Jednak także projektodawcy, których wnioski pozytywnie zaopiniowały zarządy województw, mają duże szanse na zawarcie kontraktu.
Według Michała Milczarka, dyrektora szpitala powiatowego w Sochaczewie, którego projekt oczekuje na zawarcie umowy, na pozytywną ocenę projektu wpłynęło jego dobre opracowanie od strony merytorycznej.
Natomiast Jerzy Kwieciński, wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości, uważa, że wygrywają projekty dobrze opracowane merytorycznie, a jednocześnie spełniające wymagania formalne.
— Prace nad wnioskiem szpitala w Sochaczewie wykonaliśmy w połowie lipca 2004 r. Dzięki temu już w połowie sierpnia projekt został złożony do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego — mówi Jerzy Kwieciński.
Raz jeszcze
Przedstawiciele podmiotów, których wnioski odrzucono, przekonują jednak, że nawet spełnienie wszystkich wymagań formalnych i merytorycznych nie gwarantuje pozytywnej oceny projektu przez instytucje realizujące ZPORR.
Jak podkreśla Ewa Żydowicz- -Mucha, dyrektor Szpitala Bielańskiego w Warszawie, aktualne zasady weryfikacji wniosków nie zapewniają równego dostępu do środków unijnych wszystkim uprawnionym.
Jej zdaniem, kryteria, którymi kierują się instytucje rozpatrujące wnioski, są niejasne. Reprezentowany przez nią szpital złożył w mazowieckim urzędzie marszałkowskim łącznie 7 wniosków z zakresu poddziałań 1.3.2. oraz 3.5.2. Wszystkie odrzucono. W pierwszym przypadku jako powód podano brak wymaganych dokumentów poświadczających współfinansowanie projektu przez samorząd. Za drugim razem jako powód odrzucenia niesłusznie wskazano przekroczenie terminu jego zgłoszenia.
Zdaniem Ewy Żydowicz-Muchy, trzeba jednoznacznie określić, które inwestycje mogą dostać dofinansowanie, bo obecnie nie wiadomo, czy na pomoc ze środków unijnych większe szanse mają duże projekty, których wykonanie bez wsparcia nie byłoby możliwe, czy tylko małe przedsięwzięcia.