To już siódma przegrana Johnson & Johnson w sprawach, w których zarzucane jest koncernowi ukrywanie przez pół wieku ryzyka wynikającego z używania jego zasypki dla dzieci. To także pierwsza porażka spółki od czasu zasądzenia w ubiegłym roku przez sąd w Missouri 4,69 mld USD odszkodowania dla 22 kobiet, które oskarżały produkt Johnson & Johnson o przyczynienie się do choroby nowotworowej.

Johnson & Johnson zapowiedział odwołanie się od wyroku.
- Jesteśmy rozczarowani dzisiejszym werdyktem i złożymy apelację bo Johnson’s Baby Powder nie zawiera azbestu i nie powoduje raka - powiedziała Kim Montagnino, rzeczniczka spółki.
Joseph Satterley, prawnik kobiety uznanej za ofiarę zasypki Johnson & Johnson jest innego zdania.
- Setki wewnętrznych dokumentów Johnson & Johnson pokazuje prawdę, która była ukrywana od lat. Jesteśmy dumni z ciężkiej pracy ławy przysięgłych i przekonani, że inni ławnicy w przyszłych procesach podobnie będą decydować w oparciu o naukę i prawo – powiedział.