- 50-procentowa korekta jest normalna na rynkach, dlaczego więc ma nie dotyczyć złota? 12-letni wzrost (2001-2012) to anomalia na rynkach, korekta może więc również być niezwyczajna. Po dużych spadkach będą rajdy, ale czekam na kolejną okazję do kupna złota – powiedział Rogers w rozmowie z Business Insiderem.
We wrześniu 2011 r. cena kruszcu osiągnęła rekordowy poziom 1921 USD za uncję. 50 proc. spadek oznaczałby, że sięgnęłaby ona 960,50 USD.
W piątek kontraktów na złoto wzrosła w Nowym Jorku o 10,10 USD do 1203,7 USD.

Jim Rogers, fot. Bloomberg
None