505 mln zł czeka na innowatorów

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2025-05-27 20:00

Przedsiębiorcy i naukowcy zainteresowani dotacjami będą musieli odpowiedzieć na wyzwania badawcze zgłaszane przez instytucje publiczne i opracować przełomowe technologie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakie nowatorskie rozwiązania chce zamawiać i finansować NCBR
  • kiedy instytucje publiczne będą mogły zgłaszać wyzwania badawcze
  • na czym będzie polegała formuła innowacyjnych zamówień publicznych
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) sfinansuje nowatorskie przedsięwzięcia w formule innowacyjnych zamówień publicznych. W tym celu agencja pozyskała 505 mln zł z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki. Jest to tzw. projekt niekonkurencyjny.

– Planujemy zrealizować 15 przedsięwzięć badawczych w trybie zamówień przedkomercyjnych – zapowiada Agata Rakowska, dyrektor działu rozwoju innowacyjnych metod zarządzania programami w NCBR.

Wspomniany tryb umożliwia zamówienie rozwiązań niedostępnych lub jeszcze nierozpowszechnionych na rynku.

Ekspertka wyjaśnia, że ta inicjatywa różni się od standardowych konkursów dotacyjnych. Uczestniczący w nich wnioskodawcy precyzują, jakie technologie lub rozwiązania chcą opracować. Natomiast w przypadku przedsięwzięć realizowanych w trybie zamówień przedkomercyjnych instytucje publiczne wskazują wyzwania badawcze, dla których wykonawcy stworzą odpowiednie rozwiązania.

Prace B+R z potencjałem

Wspomniane wyzwania instytucje publiczne będą mogły zgłaszać NCBR najpewniej już w czerwcu. Komitet monitorujący oceni je pod kątem przydatności i potencjału dla sektora publicznego, a wykonawcy zrealizują prace badawczo-rozwojowe. Mogą nimi być przedsiębiorcy, uczelnie, instytuty badawcze i konsorcja przemysłowo-naukowe. Przeprowadzą oni działania B+R i poszukają konkretnych rozwiązań będących odpowiedzą na wyzwania badawcze. Katarzyna Lenart, wicedyrektor działu rozwoju innowacyjnych metod zarządzania programami w NCBR, podkreśla, że zamówienia przedkomercyjne mogą zakończyć się opracowaniem prototypu innowacyjnej technologii lub produktu, serii testowej lub rozwiązania w pełnej skali.

– W przypadku zamówień przedkomercyjnych mamy pewną dozę elastyczności w kreowaniu ich przyszłego przebiegu. Oczywiście są wytyczne Komisji Europejskiej, których należy przestrzegać. Należy pamiętać także o podziale ryzyka i korzyści pomiędzy zamawiającym a wykonawcami. Nie mogą one przypadać wyłącznie zamawiającemu. Jeśli chodzi o prawa własności intelektualnej, pozostają one po stronie wykonawców. Natomiast NCBR może dostać sublicencję na korzystanie z rozwiązania – wyjaśnia Katarzyna Lenart.

Europejski Zielony Ład

Do tej pory agencja zrealizowała w takim trybie 12 przedsięwzięć. Dotyczyły one m.in. transformacji energetycznej, w tym modernizacji systemów ciepłowniczych bazujących na OZE oraz efektywnych energetycznie budynków modułowych. Wśród zrealizowanych projektów znalazły się również systemy wentylacji dla szkół i domów oraz elektryczne samochody dostawcze o wysokiej ładowności i zasięgu.

– To seria przedsięwzięć spełniających założenia Europejskiego Zielonego Ładu i celów neutralności klimatycznej. Dzięki zrealizowanym projektom powstały demonstratory innowacyjnych technologii. Teraz obserwujemy, jak zachowują się one w warunkach rzeczywistych – zaznacza Katarzyna Lenart.

NCBR chce kontynuować ten kierunek projektów.

– Wciąż widzimy potrzebę wspierania przedsięwzięć dotyczących transformacji energetycznej. Dostrzegamy dziedziny, w których brakuje efektywnych rozwiązań i technologii. Co więcej, naszym podejściem, czyli formułą zamówień przedkomercyjnych, chcemy objąć również wyzwania dotyczące transformacji cyfrowej – podkreśla Katarzyna Lenart.

Ekspertki wyjaśniają, że wyzwania badawcze będzie mogła wskazać zarówno sama agencja, jak i inne instytucje publiczne.

– Mamy zespół ekspertów merytorycznych, którzy rozmawiają z przedstawicielami sektora publicznego. Analizujemy tzw. megatrendy w wielu obszarach, a także strategiczne dokumenty krajowe i unijne. Wiemy, jakie cele nakłada na nas Unia Europejska i z jakimi wyzwaniami musimy mierzyć się jako kraj. Analizujemy, jakie technologie i rozwiązania mogą stanowić odpowiedź na te wyzwania. Obecnie prowadzimy konsultacje rynkowe dotyczące sektorów biogazu i biometanu, ciepłownictwa, systemów grzewczo-chłodzących bazujących na pompach ciepła. Rozmawiamy również o rolnictwie i produkcji żywności – zaznacza Agata Rakowska.

Konsultacje rynkowe

Zgłoszone wyzwania badawcze ocenią przedstawiciele wspomnianego komitetu monitorującego. Tworzą go eksperci zewnętrzni, w tym branżowi i naukowcy. To oni wskażą listę wyzwań badawczych, które warto podjąć i zrealizować.

– Razem z instytucjami publicznymi, naszymi partnerami, będziemy definiować wymagania dotyczące przyszłych rozwiązań. Będziemy też prowadzić konsultacje rynkowe z potencjalnymi wykonawcami. Zderzymy nasze oczekiwania z rzeczywistością. Po określeniu założeń przedsięwzięcia w ramach dokumentacji konkursowej NCBR jako zamawiający ogłosi postępowanie i wybierze wykonawców – mówi Agata Rakowska.

NCBR zawrze z nimi umowy na realizację prac badawczo-rozwojowych. Te ostatnie będą dzielone na kilka etapów. Po zakończeniu każdego agencja oceni wspólnie z partnerem publicznym opracowane wyniki prac B+R. Do kolejnych etapów dostaną się wykonawcy, których rozwiązania będą najwyżej oceniane. To oznacza, że z każdym kolejnym etapem poziom gotowości technologicznej przedsięwzięć będzie coraz wyższy.

– Taki mechanizm stymuluje konkurencyjność pomiędzy wykonawcami – podkreśla Agata Rakowska.

Warto zaznaczyć, że w środę, 28 maja, przedstawiciele agencji podzielą się założeniami tego projektu z sektorem publicznym podczas odbywającego się w Warszawie Forum Innowacyjnych Zamówień Publicznych.

Alternatywa dla dotacji

Łukasz Kościjańczuk, partner w Crido, uważa, że finansowanie nowatorskich przedsięwzięć w formule innowacyjnych zamówień publicznych jest ciekawą alternatywą dla konkursów z grantami na B+R. Startujący w nich przedsiębiorcy, jak dodaje, w pełni odpowiadają za kształt realizowanych projektów z dofinansowaniem.

– W obliczu uniwersalnych, określonych szeroko tematycznie programów pomocowych, wnioskodawcom bardzo trudno jest uwzględniać w projektach specyfikę potrzeb sektora publicznego. Podejście stosowane przez NCBR broni się również w innych krajach. Instytucją, która powszechnie zamawia na rynku rozwiązania dotyczące sektora obronnego, jest amerykańska DARPA. Działania tej agencji są inspiracją dla NCBR – mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w Crido.

Liczy, że cele i wyzwania zdefiniowane przez instytucje publiczne przyczynią się do powstania ambitnych projektów.