Przedwczoraj Jacques Chirac, prezydent Francji, ostro skrytykował kraje kandydujące do Unii za poparcie dla USA. Zarzucił kandydatom infantylizm i niezdolność do przewidzenia konsekwencji dla przyszłej integracji z UE.
— Moja odpowiedź jako prezydenta Polski jest jednoznaczna: Europie, NATO i światu potrzeba współpracy, a nie podziałów. Wierzę, że tak właśnie będzie, że wykażemy niezbędną determinację, by rozwiązać wszystkie problemy grożące naszemu bezpieczeństwu wynikające z terroryzmu, z posiadania broni masowego rażenia — powiedział Aleksander Kwaśniewski.