Pochodząca z Czech firma AAA Auto, która handluje używanymi samochodami na czterech rynkach w regionie (czeskim, słowackim, węgierskim i polskim) sprzedała w 2019 r. łącznie około 86 tys. pojazdów. Oznacza to wzrost o 3,6 proc. (około 3 tys. sztuk).
- Cieszę się, że chociaż sytuacja na rynku nie jest zbyt korzystna, udało nam się w ramach grupy utrzymać wzrost sprzedaży – mówi cytowana w komunikacie Karolína Topolová, dyrektor generalna Aures Holdings, firmy do której należy sieć AAA Auto.
Przypomnijmy, że rok wcześniej łączna sprzedaż sieci sięgnęła 83 tys. aut i była o ponad 10 proc. wyższa, niż w 2017 r., kiedy wyniosła prawie 75,4 tys.
Największym rynkiem dla AAA Auto pozostają wciąż Czechy, gdzie w minionym roku nabywców znalazło około 47 tys. samochodów. Tamtejsza sprzedaż jednak praktycznie już nie rośnie (w 2017 r. wyniosła około 46,7 tys.).
Najdynamiczniej rozwijającym się rynkiem AAA Auto jest Polska. W 2019 r. sprzedaż sieć komisów zwiększyła swoją sprzedaż na naszym rynku aż o 58 proc. do prawie 15 tys. samochodów. Rok wcześniej nabywców znalazło 9,25 tys. aut, co oznaczało wzrost o 53 proc.
Mimo tak dużej i rosnącej wciąż dynamiki polscy sprzedawcy AAA Auto nie zrealizowali w pełni planów. Szefostwo firmy zakładało bowiem, że 2019 r. sprzedaż nad Wisłą wyniesie 16 tys. samochodów, a w kolejnym roku – aż 25 tys. Te plany okazały się jednak zbyt optymistyczne, o czym świadczy też ich obecne rewizja w dół.
- Oczekujemy, że Polska stanie się naszym drugim co do wielkości rynkiem z ponad 20 tys. sprzedanych samochodów w tym roku. Dotychczas tę pozycję zajmowała Słowacja z 18 tys. aut rocznie – mówi dyrektor generalna Aures Holdings.
Przypomina, że firm ma obecnie w Polsce 13 oddziałów, z których część prowadzi jedynie skup samochodów, a cześć także ich sprzedaż.
- Do końca tego roku planuje osiągnąć liczbę dwudziestu – dodaje Karolína Topolová.
Najpopularniejszym wśród wszystkich oferowanych przez AAA Auto modeli od dawna jest Škoda Octavia. W zeszłym roku zajęła ona pierwsze miejsce w Czechach i na Słowacji, w Polsce była trzecia, a na Węgrzech – czwarta. Na drugim i na trzecim miejscu w Czechach i na Słowacji znalazły się Škoda Fabia i Volkswagen Passat. Ta nieduża Škoda w Polsce była czwarta, a na Węgrzech - dopiero 19. W Polsce i na Węgrzech liderem i wiceliderem sprzedaży w 2019 r. były odpowiednio Opel Astra i Ford Focus.