AB chce wypłacić dywidendę

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2021-09-22 15:03

Dystrybutor IT, który przed rokiem po kilku latach przerwy podzielił się zyskiem z akcjonariuszami, znów zamierza to zrobić.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co AB zamierza zrobić z obligacjami zapadającymi w czerwcu 2022 r.
  • jak firma widzi swoje perspektywy
  • jak sprzedają się laptopy i sprzęt i RTV/AGD i jaka kategoria produktów jest szansą sprzedażową na IV kw.

AB, giełdowy dystrybutor IT, może zaliczyć do udanych zakończony w czerwcu rok obrotowy 2020/21. Przychody grupy wzrosły o 28 proc. do ponad 13 mld zł. EBITDA zwiększyła się o 64 proc. do blisko 183 mln zł, a zysk netto urósł o 86 proc. i sięgnął 124 mln zł. Czy po rekordowym roku spółka wypłaci rekordową dywidendę?

- Chcemy dzielić się zyskiem i będziemy rekomendować walnemu zgromadzeniu wypłatę dywidendy. Wysokość nie jest ustalona. Chcemy porozmawiać wewnętrznie i skonsultować się z akcjonariuszami – mówi Grzegorz Ochędzan, członek zarządu AB ds. finansowych.

AB przed rokiem, po pięciu latach przerwy, wróciło do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami. Na wypłatę przeznaczyło 7,1 mln zł, co dało 0,44 zł na akcję. Spółka matka, z której kasy wypłacana jest dywidenda, zwiększyła w ubiegłym roku zysk netto do 65 mln zł z 36,7 mln zł rok wcześniej.

Poprawa u maruderów
Poprawa u maruderów
AB, którym kieruje Andrzej Przybyło, obserwuje odbicie sprzedaży laptopów i sprzętu RTV/AGD, czyli produktów, które słabiej radziły sobie w Polsce w drugim kwartale.
Marek Wiśniewski

Przedstawicie grupy określają jej sytuację finansową jako bezpieczną. Wskaźnik dług netto/EBITDA na koniec czerwca miał wartość poniżej 1,2.

W czerwcu przyszłego roku zapadają obligacje AB o wartości 75 mln zł. Spółka rozważa ich refinansowanie.

- Posiadanie obligacji dobrze wpływa na postrzeganie przez instytucje finansowe. Rozważamy kontynuację finansowania działalności z tego źródła. Oczywiście będziemy też brali pod uwagę sytuację na rynku – mówi Grzegorz Ochędzan.

Szef finansów sygnalizuje, że rekordowe wyniki i wysoką dynamikę wzrostu może być trudno utrzymać w kolejnym roku, ale otoczenie makro sprzyja spółce.

- Ze względu na efekt wysokiej bazy i fluktuacje na poszczególnych rynkach trudno oczekiwać tak wysokiej dynamiki wzrostu rok do roku w kolejnych kwartałach. Przyspieszenie cyfryzacji w Polsce i Czechach wydaje się jednak trwałym trendem, czynniki makro pozostają korzystne, a popyt na sprzęt wszedł na wyższy poziom - mówi Grzegorz Ochędzan.

AB dostrzega odbicie sprzedaży laptopów i sprzętu RTV/AGD, czyli produktów, które słabiej radziły sobie w Polsce w drugim kwartale. Wśród szans sprzedażowych na czwarty kwartał spółka wymienia wprowadzenie nowych modeli iPhone’ów - jest ich głównym dystrybutorem w regionie.