Właściciel kanału Abstrachuje.tv, jeden z największych polskich producentów internetowych treści na YouTubie, pochwalił się wynikami.
Spółka na rynku jest krótko, ale przychody liczy już w milionach. W 2018
r. miała ich 8,24 mln zł, trzykrotnie więcej niż w 2017 r. Jednocześnie,
drugi rok z rzędu, zanotowała stratę operacyjną na poziomie 2,3 mln zł.
— Nie otwieramy szampana z powodu straty finansowej, ale na ten okres
była ona zaplanowana i wkalkulowana w strategię na rok 2018. W naszym
biznesie liczy się przede wszystkim szybki rozwój i budowanie skali.
Celem na poprzednie półtora roku było powiększenie zespołu, zbudowanie
relacji z klientami i skokowy wzrost przychodów. Mamy za sobą etap
wysokich inwestycji i stąd wykazana strata. Rok 2018 bardzo wiele nas
nauczył i mamy wrażenie, że jesteśmy gotowi, aby w tym roku zacząć
„flirtować” z rentownością — mówi Olek Wandzel, współwłaściciel Abstra.
Trójka parodystów — Rafał Masny, Cezary Jóźwik i Robert Pasut (pierwszy
z lewej to Olek Wandzel) — absurdalnym humorem bawi swoich wiernych
fanów już od 2012 r. Abstrachuje. tv, ich kanał na YouTubie, definiuje
się jako „internetowy kanał komediowy parodiujący różne grupy społeczne
i absurdy życia codziennego”. To, co miało rozśmieszać nastolatków i
studentów, szybko stało się obiecującym źródłem dochodów. Kanał
Abstrachuje.tv ma już ponad 3 mln subskrybentów, a od początku istnienia
odnotował ponad 1 mld wyświetleń. Niektóre wideo pod względem
popularności mogą się porównywać z rekordzistami polskiego YouTube’a,
np. teledyskami Sławomira czy odcinkami „Ucha prezesa”.
Dzisiaj Abstrachuje.tv to tylko jedna z produkcji spółki Abstra, która
została założona przez twórców Abstrachuje.tv nieco później niż powstał
kanał, bo w 2016 r. Spółką szybko zainteresowali się inwestorzy —
fundusz Padrone Capital, za którym stoją m.in. byli współwłaściciele
Legii (Bogusław Leśnodorski, Maciej Wandzel oraz Olek Wandzel),
zainwestował w nią 4 mln zł. Obecnie spółka zatrudnia ponad 90 osób. Za
przychody i dynamiczny wzrost firmy nadal odpowiada głównie kanał
Abstrachuje.tv, który w ubiegłym roku miał 2,72 mln wpływów.
Publikowanie treści w internecie przynosi polskim youtuberom coraz
większe przychody. W ubiegłym miesiącu wynikami pochwaliła się inna
spółka z branży — LifeTube. W 2018 r. wypłaciła swoim twórcom
publikującym treści na YouTubie 23 mln zł, aż o 51 proc. (8 mln zł)
więcej niż w poprzednim roku.
— Różnica między nami a takimi firmami, jak LifeTube czy TalentMedia,
jest taka, że my nie jesteśmy siecią partnerską ani agencją influencer
marketingu, nie jesteśmy pośrednikiem czy brokerem. Jesteśmy wydawcą
treści, produkujemy filmy. Jedynym podobieństwem jest fakt, że nasz
model biznesowy również w dużej mierze oparty jest na współpracy z
reklamodawcami — mówi Olek Wandzel.
© ℗