Agora ma nowego prezesa

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2014-03-13 00:00

Drugi epizod Wandy Rapaczyńskiej w roli prezes Agory właśnie dobiegł końca. Zastąpi ją Bartosz Hojka.

Budząca się wiosna rozkręciła kadrową karuzelę w największych polskich wydawnictwach prasowych. Dwa dni po tym, jak Beata Mońka pożegnała się z fotelem prezesa Gremi Business Communication, wydawcy m.in. „Rzeczpospolitej”, analogiczne stanowisko w wydającej „Gazetę Wyborczą” Agorze opuszcza wieloletnia szefowa Wanda Rapaczyńska. Menedżerka kierowała spółką od 1998 do 2007 r., potem przeniosła się do nadzoru, ale do zarządu wróciła w połowie ubiegłego roku. 12 marca, złożyła rezygnację.

Następcą Wandy Rapaczyńskiej został 40-letni Bartosz Hojka, który w Agorze pracuje od 16 lat (FOT. Agora)
Następcą Wandy Rapaczyńskiej został 40-letni Bartosz Hojka, który w Agorze pracuje od 16 lat (FOT. Agora)
None
None

— Kiedy zwróciliśmy się do Wandy Rapaczyńskiej o powrót do zarządu Agory, powierzyliśmy jej m.in. skomponowanie składu nowego zarządu spółki i znalezienie następcy. To zadanie wykonała nawet wcześniej, niż oczekiwaliśmy i ze znakomitym skutkiem — mówi Andrzej Szlęzak, przewodniczący rady nadzorczej Agory.

Jej następcą jest 40-letni Bartosz Hojka, który w Agorze pracuje od 16 lat. Od 2005 r. kierował w niej segmentem radiowym (wprowadził na rynek m.in. markę Złote Przeboje), odpowiadał też za telewizyjne plany spółki i — jak podkreśla w komunikacie wydawca — „odegrał kluczową rolę w uzyskaniu przez Stopklatkę koncesji na kanał filmowy”. Od końca czerwca ubiegłego roku menedżer był już członkiem zarządu Agory.

— Wypracowaliśmy solidny plan działania na następne lata, w który wierzę i który traktuję jako osobiste zobowiązanie — mówi Bartosz Hojka.

W związku ze spadkami tradycyjnego rynku prasy Agora chce inwestować w nowe technologie i kanały. Przy okazji prezentacji wyników spółki za 2013 r. (miała 1,07 mld zł skonsolidowanych przychodów i 0,46 mln zł zysku netto) spółka zapowiadała wydanie do 2018 r. 150 mln zł na rozwój w „kluczowych segmentach”. Liczy m.in. na szybkie pozyskiwanie klientów systemów płatnej treści w internecie i zyski z projektu telewizyjnego.