Ailleron ma apetyt na akwizycje

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2024-11-26 14:22

Jeszcze przed końcem roku informatyczna grupa może poinformować o nowym przejęciu, a strategia rozwoju przez akwizycje ma być kontynuowana w kolejnych latach. Liczy na poprawę w segmencie fintechowym.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Spółka Software Mind z grupy Ailleron, która w marcu sfinalizowała przejęcie amerykańskiej spółki Prosoft, właściciela marki number8, prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie kolejnych zakupów.

— Chcemy w tym roku zrealizować jeszcze jedną akwizycję. Dwa główne kierunki, w których poszukujemy firm, to Europa i USA — mówi Grzegorz Młynarczyk, prezes Software Mind i wiceprezes Aillerona.

Zapowiedział, że w kolejnych latach spółka chce kontynuować proces inwestycyjny i poszukuje nowych celów do przejęcia.

— Myślimy nad otworzeniem nowych kierunków, jeśli chodzi o bazę kliencką. Dotyczy to planów na lata 2025-27 — powiedział Grzegorz Młynarczyk.

Przejęty w marcu Prosoft przyczynił się do poprawy wyników grupy w III kw. Najnowszy nabytek dołożył 36,6 mln zł do przychodów i 5,6 mln do EBITDA. W rezultacie Ailleron zanotował w III kw. przychody na poziomie 145,5 mln zł, o 27 proc. wyższe rok do roku. EBITDA wzrosła ponad dwukrotnie — do 22,8 mln zł. Zysk operacyjny był na poziomie 19,1 mln zł wobec 7,9 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Na wyniki i rentowność grupy pozytywnie wpłynął brak jednorazowych kosztów, którymi obciążone były rezultaty w okresie porównawczym, kiedy Ailleron miał dodatkowe koszty związane z zakończeniem projektu w Pekao oraz z przejęciami. Negatywnie na rezultaty wpłynęły natomiast umocnienie się złotego do dolara i euro.

— Rynek nie powrócił to trendu, który był jeszcze dwa lata temu, natomiast starania zespołów sprzedażowych powodują, że jesteśmy w stanie nawet bez akwizycji stabilnie rosnąć na poziomie przychodów. Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o poprawę wyników. IV kw. powinien pokazać dobre perspektywy wynikające z kontraktacji w obszarze fintechowym — powiedział Tomasz Król, szef finansów grupy Ailleron.

W III kw. przychody segmentu fintechowego spadły o 12 proc. — do 17,6 mln zł. Segment
wygenerował około 2,8 mln zł straty operacyjnej, ale z wypowiedzi przedstawicieli spółki wynika, ze w ostatnim kwartale roku możliwa jest poprawa.

— Liczba zapytań, które wpływają do spółki, jest zdecydowanie większa niż w roku ubiegłym. Natomiast często się zdarza, że przetargi, które się toczą, z różnych przyczyn są wstrzymywane albo przesuwane w czasie. Prace, które realizowaliśmy, mają doprowadzić do sytuacji, że będziemy w stanie podpisać umowy z klientami w IV kw. Historycznie segment fintechowy zawsze był najlepszy w IV kw. — mówi Tomasz Król.

Piotr Piątosa, wiceprezes Aillerona, poinformował, że jest duże zainteresowanie rozwiązaniem LiveBank, czyli flagowym produktem segmentu fintechowego.

— Liczymy, że w ciągu najbliższego okresu zawrzemy pierwsze kontrakty. Spodziewamy się, że w przyszłym roku istotnie zwiększymy sprzedaż tego rozwiązania, szczególnie w modelu SaaS. Chcielibyśmy, żeby to miało pozytywny wpływ na nasze wyniki już w przyszłym roku — powiedział Piotr Piątosa.