Aktis chce zarabiać na sponsorowaniu
Firma szacuje wizerunek rynkowy Marcina Urbasia na prawie milion złotych
BIZNES I SPORT: Wierzymy, że zaangażowanie się biznesu w promocję i reklamę poprzez sport wyjdzie mu na dobre. Dzięki takiemu działaniu firmy będą mogły zrealizować swoje cele marketingowe w sposób szczególnie atrakcyjny i przyciągający uwagę milionów ludzi — podsumowuje Norbert Rokita,prezes zarządu Aktis Media. fot. Jacek Łaszczewski
W 1999 roku na sponsoring wydano na świecie 19,5 mld USD, 65 proc. z tej sumy przypadło na sport. Reklamodawcy płacą miliony USD za prawo do umieszczenia swojego logo na bandach stadionów i strojach sportowców.
W Polsce sponsoring sportowy dopiero raczkuje. Jedną z firm próbujących zagospodarować ten rynek jest poznańska firma Aktis Media.
Sztandarowym projektem realizowanym przez Aktis Media, firmę powstałą w styczniu br., jest sponsorowanie reprezentacji polski w sprincie, na czele z jej gwiazdą Marcinem Urbasiem. Przedsięwzięcie firmowane jako AMS Sprint Team służy wykreowaniu wizerunku marketingowego Marcina Urbasia i jego kolegów z drużyny poprzez wykorzystanie całego arsenału środków i form promocji i reklamy, ze szczególnym uwzględnieniem media-relations, a zwłaszcza reklamy zewnętrznej.
Stypendium za reklamę
— W zamian za uczestnictwo w projekcie fundujemy sprinterom stypendia oraz partycypujemy w ich kosztach treningowych. Marcin Urbaś, który jest liderem tej grupy, z tytułu kontraktu otrzymuje kilkadziesiąt tysięcy złotych, ma także zapewniony procent od zysków ze sprzedaży jego wizerunku. Z badań, którymi dysponujemy, wynika, że aktualnie jego wizerunek rynkowy jest szacowany na 0,7-1 mln zł — informuje Norbert Rokita, prezes zarządu Aktis Media.
Firma ma również podpisaną umowę sponsorską z reprezentantem Polski w biegu na 400 metrów Tomaszem Czubakiem. Obecnie negocjuje umowy z kilkoma innymi zawodnikami młodego pokolenia. Aktis sponsoruje i prowadzi kariery najbardziej obiecujących juniorów z różnych dyscyplin sportu.
-— Fakt, że przez sponsorowanie sportu można osiągnąć satysfakcjonujący efekt marketingowy, powoli przebija się do decydentów zarządzających budżetami reklamowymi polskich firm. Jest to efektem negatywnego stereotypu, zgodnie z którym sportowy biznes jest opanowany przez różnej maści cwaniaków i ich ciemne machinacje. Na szczęście sytuacja w tej dziedzinie zmienia się na lepsze, w dużym stopniu dzieje się tak dzięki zagranicznym firmom, które przenoszą na polski grunt gotowe wzorce ze swoich krajów, gdzie sponsoring sportowy jest jednym z najbardziej skutecznych metod promocji i komunikacji z rynkiem — twierdzi Norbert Rokita.
Trzeci wymiar boiska
Aktis posiada prawa do powierzchni reklamowych na stadionach pierwszej ligi piłki nożnej, na boiskach ekstraklasy koszykarskiej oraz na wybranych imprezach rangi międzynarodowej w koszykówce kobiet, kajakarstwie i lekkiej atletyce. Na dwóch stadionach piłkarskich w Polsce: Polonii Warszawa i Amiki Wronki, firma zainstalowała tzw. kątowe reklamy trójwymiarowe, wykorzystujące możliwości holografii. Płaska powierzchnia reklamowa, umieszczona obok bramek na stadionach piłkarskich lub w dowolnym miejscu na parkietach hal sportowych, daje w przekazie telewizyjnym efekt trójwymiarowości. Wynajęcie tego rodzaju nośnika na cały sezon piłkarski to koszt 300-400 tys. zł.
Actis Media powstała w styczniu 2000 roku. Jest spółką należącą do Grupy Medialnej AMS, lidera polskiego rynku reklamy zewnętrznej.
— W naszej działalności próbujemy łączyć sponsoring sportu z potencjałem reklamy zewnętrznej. Tworzymy całościowe kampanie wykorzystujące sport dla budowania wizerunku produktów oraz firm — mówi Norbert Rokita.
Na polskim rynku funkcjonuje kilka firm, posiadających prawa reklamowe klubów i związków sportowych (np. Goal&Goal Zbigniewa Bońka), a czołowi sportowcy, jak Mateusz Kusznierewicz czy Robert Korzeniowski, mają podpisane indywidualne kontrakty reklamowe ze sponsorami.