Nowoczesna technologia zmienia świat. Wiedza staje się powszechnie dostępna. Rodzi to jednak i nowe czynniki ryzyka. Zagrożona jest przede wszystkim nasza prywatność, bo prawo nie nadąża za ewoluującą w dynamicznym tempie rzeczywistością – twierdzi Al Gore, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych w latach 1993-2001.
W wywiadzie dla Pulsu Biznesu przeprowadzonym przy okazji konferencji "Technologie jutra w biznesie" Gore powiedział, że Internet jest dopiero w początkowej fazie ewolucji i trudno sobie nawet wyobrazić w jakim kierunku podąży jego rozwój.
- W ciągu najbliższych 20 lat na pewno zastąpi telewizję kablową i stanie się głównym kanałem komunikacji – ocenia były wiceprezydent USA.
Rozwój technologiczny ma jednak i ciemne strony. Bez odpowiednich regulacji prawnych może nie tylko zagrażać prywatności użytkowników sieci, ale co gorsze, stać się niebezpiecznym narzędziem w rekach terrorystów.
Gore jest przeciwny cenzurze w Internecie.
- Nawet w imię walki z terroryzmem, trzeba się zastanowić czy nie zniszczymy przy okazji naszej wolności. Tylko utrzymanie Internetu w obecnym stanie gwarantuje prawdziwą wolność.
Cały wywiad jaki przeprowadził Puls Biznesu z Alem Gorem będzie można przeczytać w piątkowym wydaniu PB.