Około godziny 13.30 kontrakty terminowe na S&P 500 rosły o 0,45 proc., a na Nasdaq-100 o 0,67 proc., podczas gdy futures na Dow Jones pozostawały płaskie. Liderem handlu przedsesyjnego jest Alphabet, którego akcje wzrosły o blisko 6 proc. po wyroku sądu federalnego w Waszyngtonie.
Decyzja pozwala spółce-matce Google zachować przeglądarkę Chrome, ale nakłada obowiązek udostępniania danych konkurentom i zakaz zawierania umów na wyłączność na wyszukiwanie. Inwestorzy odebrali to jako uniknięcie najgorszego scenariusza.
Na fali tej decyzji zyskał również Apple – akcje producenta iPhone’ów podrożały w handlu przedsesyjnym o ponad 3 proc.
Presja obligacji i słaby początek września
We wtorek amerykańskie indeksy zakończyły pierwszą sesję wrześniową na minusie. Ciężarem dla rynku były rentowności obligacji – 30-letnie papiery osiągnęły najwyższy poziom od ponad miesiąca, sięgając niemal 5 proc.
Powodem były obawy fiskalne po tym, jak sąd apelacyjny uznał część ceł nałożonych przez administrację Donalda Trumpa za nielegalne, co może oznaczać konieczność zwrotu miliardów dolarów.
Ważne dane z rynku pracy
Środa przyniesie publikację raportu JOLTS o ofertach pracy i rotacji pracowników. To pierwszy z serii odczytów z rynku pracy, które inwestorzy analizują w tym tygodniu. Kluczowy będzie piątkowy raport o zatrudnieniu poza rolnictwem, mogący przesądzić o dalszej polityce Rezerwy Federalnej.
Obecnie rynek wycenia ponad 91 proc. szans na obniżkę stóp procentowych we wrześniu, po słabych lipcowych danych o zatrudnieniu i rewizjach wcześniejszych raportów.
Detaliści i spółki technologiczne w centrum uwagi
Przed otwarciem rynku swoje wyniki pokażą m.in. Macy’s i Dollar Tree. Inwestorzy czekają na komentarze dotyczące perspektyw sprzedaży w okresie świątecznym – badanie PwC wskazuje na największy od czasu pandemii spadek wydatków konsumentów w tym sezonie.