Ambra: 14,5 mln zł w produkcję
Spółka Ambra, biłgorajski wytwórca win musujących, zainwestowała w linie produkcyjne oraz zaplecze magazynowe 14, 5 mln zł. Firma zapowiada także chęć uczestnictwa w prywatyzacji Polmosów.
— Do tej pory byliśmy jedynym producentem win musujących w kraju. Zdecydowaliśmy się jednak na nowe inwestycje, bo konkurencja Henkell und Sohnlein oraz Vinpolu jest coraz ostrzejsza — wyjaśnia Janusz Palikot, prezes Ambry.
Ambra oddała właśnie do użytku nową linię produkcji win metodą podwójnej fermentacji. Inwestycja pochłonęła 6 mln zł. Kolejne 2,5 mln zł firma wydała na budowę magazynu. Częściowo oddana jest już do użytku także linia rozlewania wina na ciepło. Pierwszy etap inwestycji kosztował 6 mln zł. Całość zostanie zakończona w marcu 1999 roku i pochłonie 12 mln zł.
Przedsięwzięcia zostały sfinansowane ze środków z sierpniowego podwyższenia kapitału spółki o 30 mln zł. Firmie udało się w ten sposób podwoić moce produkcyjne. Ambra planowała rozlać w tym roku 36 mln butelek wina, a tymczasem już wyprodukowała 50 mln.
W styczniu przyszłego roku spółka miała podjąć decyzję o wejściu na GPW. Pieniądze z giełdy miały posłużyć na zakup jednego z Polmosów. Decyzja o debiucie na jednym z parkietów zostanie jednak odłożona, prawdopodobnie do 2000 roku.
Spółka nie wyklucza też kupienia kilku przedsiębiorstw spirytusowych. Zależy jej przede wszystkim na znaku towarowym.
Ambra planowała także uruchomienie produkcji wódki w Rosji i na Ukrainie, ale wstrzymała inwestycje.
Spółka z Biłgoraja zatrudnia 200 pracowników. Akcjonariuszami firmy są Schloss Wachenheim — 33 proc., Janusz Palikot — 20 proc. i Bogdan Palikot — 6 proc.