Specjalista jest zaskoczony, że spadek cen miedzi jeszcze nie zachwiał zaufaniem inwestorów.

„Dziwi nas relatywna odporność kursu akcji spółki, których nie dotknęła amerykańsko-chińska wojna celna, a spadek cen miedzi poniżej 6 tys. USD/t miał niewielki wpływ na kurs, pomimo że towarzyszyła mu wyraźna deprecjacja złotego do dolara. Naszym zdaniem utrzymanie się obecnych warunków makroekonomicznych w drugiej połowie roku nie będzie wspierać notowań akcji KGHM” — uważa Łukasz Prokopiuk.
Analityk zwraca uwagę na słabe operacyjne przepływy pieniężne spółki w I kwartale 2019 r. i duży wzrost długu netto (do ponad 8 mld zł bez zobowiązań factoringowych i zewnętrznego długu netto Sierra Gorda), który określa jako „zatrważający”. Jego zdaniem wątpliwa staje się wypłata dywidendy za 2019 r. (KGHM nie wypłacił dywidendy także w 2018 r.) ze względu na wysoką dźwignię finansową. Raport dostępny jest na stronie brokera.