Andrzej Topiński: kurator PKO BP

Beata Tomaszkiewicz
opublikowano: 1999-12-24 00:00

Andrzej Topiński: kurator PKO BP

CESARZ: Z Komisji Nadzoru Bankowego Andrzej Topiński, dotychczasowy prezes PKO BP, wrócił z tarczą. Od 15 stycznia, już jako kurator banku, będzie kontrolował jego program naprawczy, a przy okazji przeprowadzał kolejne porządki. fot. ARC

Komisja Nadzoru Bankowego powołała Andrzeja Topińskiego na kuratora PKO BP. Teraz to on będzie zatwierdzał decyzje zarządu i rady banku. Rządy rozpocznie 15 stycznia 2000 r.

Decyzja KNB o powołaniu Andrzeja Topińskiego na stanowisko kuratora jest odpowiedzią na decyzję rady o jego zawieszeniu na stanowisku prezesa. Rada 8 grudnia tego roku poprosiła komisję o zaopiniowanie odwołania.

Tymczasem komisja postawiła Topińskiego ponad radą i zarządem.

Zgodnie z prawem bankowym, KNB może ustanowić kuratora dla banku, który realizuje program naprawczy. Jest on odpowiedzialny za wykonanie tego programu.

Plan naprawczy dla PKO BP został przyjęty przez komisję w pierwszym tygodniu grudnia. Zakłada on restrukturyzację banku do końca 2003 roku. Ma doprowadzić do wyrównania straty bilansowej. PKO BP liczy, że otrzyma obiecaną od Ministerstwa Finansów gwarancję na tzw. portfel starych kredytów mieszkaniowych. Dzięki temu bank mógłby rozwiązać stworzone na ten cel rezerwy.

Stare kredyty mieszkaniowe, które PKO BP miał obowiązek udzielać, były główną przyczyną ubiegłorocznych strat banku. Wyniosły one 1,3 mld zł.

Tymczasem to sytuacja ekonomiczna banku miała być jednym z głównych powodów zawieszenia przez radę Andrzeja Topińskiego na stanowisku prezesa.

Zgodnie z prawem bankowym teraz to od niego, jako kuratora, będzie zależało, czy przyjmie decyzje rady. Kuratorowi przysługuje bowiem prawo wniesienia sprzeciwu wobec uchwał i decyzji rady oraz zarządu. Może także uczestniczyć w posiedzeniach władz banku i otrzymywać wszelkie potrzebne mu informacje. Kurator odpowiedzialny jest tylko przed Komisją Nadzoru Bankowego.

Zgodnie z zapisami prawa, jeśli realizacja programu naprawczego okaże się nieskuteczna, kolejnym krokiem KNB może być ustalenie zarządu komisarycznego na czas realizacji planu.

Jednak zarówno okres, na jaki wprowadzono program restrukturyzacji PKO BP, jak i walka o zarządzanie bankiem raczej przekreśla jego szansę na rozpoczęcie w przyszłym roku prywatyzacji.