
Decyzja jest reakcją na rosyjską inwazję w Ukrainie. Mogłaby zostać podjęta szybciej, jednak spółka tłumaczy, że trzy tygodnie zajęło jest poszukiwanie alternatywy dla dostaw m.in. surowców z Rosji.
Do tej pory ArcelorMittal pozyskiwał około jednej piątej węgla dla swoich europejskich hut z Rosji. Firma kupowała również rudę żelaza od należącej do obłożonego sankcjami miliardera Aliszera Usmanowa firmy Metalloinvest.
Jesteśmy teraz niezależni – stwierdził Geert Van Poelvoorde, dyrektor generalny ArcelorMittal. Dodał, że na trzeci kwartał koncern musi kupić trochę więcej od dostawców spoza Rosji.
Ale to nie jest duży problem – wyjaśnił Van Poelvoorde.