Autostrada A-2 może się połączyć z Trasą Toruńską
Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych proponuje, aby ruch z przyszłej autostrady A-2 poprowadzić na północy miasta przez warszawską gminę Bemowo. Droga wiodłaby przez miejscowość Blizne do Trasy Armii Krajowej, zwanej Trasą Toruńską. Koszt budowy nowej drogi GDDP szacuje na 350 mln zł.
Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych ma nowy pomysł na puszczenie ruchu z autostrady A-2 przez Warszawę. Chodzi o wykorzystanie przechodzącej przez północ miasta Trasy Armii Krajowej. Dojazd do niej prowadziłby przez miejscowość Blizne. W planach zagospodarowania przestrzennego zarówno Warszawy, jak i gmin Stare Babice i Ożarów Mazowiecki są już wyznaczone korytarze pod przyszłą drogę. Potrzebne są tylko konkretne decyzje.
Dwanaście wariantów
— Gdyby stołeczne władze zaakceptowały propozycję przebiegu przyszłej drogi ekspresowej S-8 w zachodniej części Warszawy, tj. Trasą Armii Krajowej na odcinku od węzła z aleją Prymasa Tysiąclecia do węzła w miejscowości Konotopa, to postaralibyśmy się o źródła jej finansowania. Wówczas roboty mogłyby rozpocząć się już w przyszłym roku — zapewnia Aleksander Bacciarelli, wicedyrektor GDDP.
Dodaje, że koszt budowy odcinka od Babic do Trasy Toruńskiej wyniesie 350 mln zł.
Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad (ABiEA) zakłada, że do 2007 r. zostanie doprowadzona autostrada A2 ze Strykowa pod Łodzią do węzła Konotopa pod Warszawą. ABiEA ma gotowych 12 wariantów autostrady przez stolicę. Większość z nich to planowane obwodnice stolicy. W Warszawie ruch autostradowy ma być rozprowadzany drogami ekspresowymi. O wyborze ostatecznej wersji ma zdecydować minister transportu i gospodarki morskiej.
Lukratywny odcinek
Odcinek autostrady A-2 z Łodzi do Warszawy będzie budowany w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego, czyli z udziałem budżetu i prywatnej firmy. W tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na przyszłego koncesjonariusza. Łódź nie ma bezpośredniego połączenia drogą szybkiego ruchu ze stolicą. Średnio na dobę na drogach dojazdowych do Warszawy przemieszcza się minimum 40 tys. pojazdów. Do uzyskania rentowności autostrady wystarczy około 20 tys. samochodów na dobę. Żadna z obecnych dróg dojazdowych z Łodzi do Warszawy nie jest dostosowana do nacisku 11,5 t na oś, jakie obowiązują w UE. Połączenie drogowe Łodzi z Warszawą jest więc jednym z najbardziej obciążonych ruchem pojazdów w Polsce. Według szacunków resortu transportu, w przyszłości może to być jeden z najruchliwszych i najbardziej rentownych odcinków przyszłej A-2, wiodącej od granicy z Niemcami do Warszawy.