"Gaz z pierwszej fazy jest sprzedawany do Turcji, a sprzedaż ta ma wynieść 78 mld metrów sześciennych przez piętnaście lat. W drugiej fazie, przy produkcji gazu na poziomie 2021 mld metrów sześciennych, eksport wzrośnie o dalsze 12 mld metrów sześciennych. Chcemy sami sprzedawać ten gaz Europie, bez pośredników" – powiedział Alijew.
"Jeśli będzie to konieczne możemy umożliwić sprzedaż części tego gazu na rynku tureckim, ale w tym samym czasie chcemy mieć możliwość niezależnego sprzedawania go do Grecji, Włoch i innych krajów europejskich, wykorzystując turecką infrastrukturę" – dodał minister.
Alijew powiedział też, że Azerbejdżan chce być niezależnym sprzedawcą gazu zarówno w Turcji jak i poza jej granicami. "Dlatego musimy znać warunki na jakich będziemy mogli działać na tureckim rynku gazu i warunki tranzytu do Europy"powiedział Alijew.
"Uważamy, ze nie powinno być żadnej dyskryminacji ani w odniesieniu
do
warunków tranzytu ani wielkości taryf; chcemy tych samych warunków jak
każdy inny sprzedawca gazu w Turcji". Obecne azerskie rezerwy gazu wynoszą ok.
1,5 bln metrów sześciennych.