Wzrost gospodarczy w Polsce nabierze przyspieszenia w 2003 roku, kiedy osiągnie 2,5%, by w 2004 roku sięgnąć 2,9%, napisała Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w "OECD Economic Outlook" na temat Polski w czwartek. OECD zwróciła też uwagę, że już w III kwartale br. nastąpiło ożywienie działalności gospodarczej w Polsce.
OECD podtrzymała swoje szacunki wzrostu PKB w Polsce o 1,2% w 2002 roku i o 2,5% w 2003 roku. Minister finansów Grzegorz Kołodko powtórzył wcześniej w czwartek, że spodziewa się wzrostu o odpowiednio 1,4% i 3,5% wobec 1,5% w 2001 roku.
"Produkcja wzrosła jedynie o 0,6% w I połowie br. Choć ostatnie dane charakteryzują się zmiennością, wskazują na to, że odbicie gospodarcze już się rozpoczęło" - napisano w dokumencie OECD.
"Patrząc w przyszłość oczekujemy powolnego przyspieszenia PKB w 2003 roku i wzrostu o ok. 3% w 2004 roku. Zwiększony popyt na eksport i zaprzestanie wykorzystywania zapasów powinny okazać się najważniejszymi elementami przyczyniającymi się do odbicia gospodarczego" - czytamy dalej.
Organizacja podkreśla, że wzrost popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego, w połączeniu z dużym deficytem fiskalnym, może zwiększyć deficyt na rachunku obrotów bieżących do ponad 5% PKB w 2004 roku ze spodziewanych 3,3% na koniec br. W projekcie budżetu 2003 przewiduje się deficyt w wysokości 4,0% PKB w tym roku i 4,6% w 2003 roku.
Popyt krajowy wzrośnie w tym roku o 0,4%, o 2,9% w 2003 roku i o 3,5% w 2004 roku wobec spadku o 1,9% w ub.r. Według OECD eksport Polski wzrośnie w tym roku o 5,0%, w 2003 roku - o 10,0%, a w 2004 roku - o 11,2%, zaś import odpowiednio o 3,4%, 11,5% i 11,2%.
OECD oczekuje, że stopa bezrobocia w 2002 roku wyniesie 19,7% wobec zapowiadanych przez ministra pracy poniżej 18,0% i zapisanych w projekcie budżetu 2003 18,7%. W przyszłym roku zdaniem OECD wskaźnik ten wyniesie 20,4%, a w 2004 roku spadnie zaledwie do 20,0%. (ISB)
tom