- Nisza stopa polityki nie może zapobiec znaczącemu wpływowi, jaki będzie miała na norweską gospodarkę epidemia koronawirusa, ale może hamować jej spadek i zmniejszyć ryzyko trwalszych skutków dla produkcji i zatrudnienia – poinformował szef banku centralnego Oystein Olsen.
Główna stopa została obniżona z 1,5 proc. do 1,0 proc.
Bank centralny zastrzegł, że może dokonać kolejnych cięć.
W Norwegii jest ponad 600 przypadków zarażenia koronawirusem. Gospodarka kraju jest zależna od wpływów z ropy, która na początku tego tygodnia gwałtownie staniała po zapowiedzi zwiększenia wydobycia i obniżki ceny przez Arabię Saudyjską.