Europejskie giełdy zakończyły tydzień spadkami. Przecena dotknęła papierów spółek z sektora TMT i banków. Do pogorszenia nastrojów przyczyniła się czwartkowa wyprzedaż na giełdach w USA.
Najsłabszym europejskim rynkiem była giełda frankfurcka, a liderem zniżek był Deutsche Telekom. Jego prezes Ron Sommer powiedział, że szanse na uzyskanie zgody na sprzedaż sześciu sieci kablowych spółce Liberty Media są niewielkie. Pieniądze ze sprzedaży miały pozwolić spółce na zmniejszenie zadłużenia. W Londynie spadł kurs Vodafone. Goldman Sachs obniżył o 17 proc. prognozę ceny udziałów największej sieci komórkowej świata. W Paryżu spadła cena akcji Vivendi i STMicroelectronics.
W piątek podano, że francuska gospodarka zanotowała spadek w IV kwartale. STM ucierpiało także w związku z informacją o kolejnej redukcji prognozy zysków japońskiej Kyocery, największego na świecie producenta ceramicznych elementów układów scalonych. Potaniały akcje Deutsche Banku, HSBC i największego banku Skandynawii, Nordea. Powodem są obawy zwiększenia strat i rezerw banków.