Producent deski podłogowej otworzył fabrykę na Ukrainie. Następny krok zrobi w Rosji i Rumunii.
W winnickiej fabryce Barlinka wytwarzane będzie docelowo blisko 2,5 mln mkw. deski podłogowej rocznie.
— Mamy jeszcze możliwość rozbudowania tych mocy — mówi Michał Sołowow, główny akcjonariusz Barlinka.
W zakładzie produkowany będzie również pelet (ekologiczne paliwo z odpadów produkcyjnych), jest miejsce na linię do wytwarzania listew przypodłogowych. Fabryka będzie też zaopatrywać zakład, który powstanie w Rosji, w najdroższą warstwę deski.
— W przyszłym roku założyliśmy, że na Ukrainie sprzedamy 440 tys. mkw. deski — mówi Michał Sołowow.
Na początku 2009 r. zostanie otwarta fabryka w Rosji. Będzie miała podobne parametry do ukraińskiej i będzie wytwarzać jeszcze jeden produkt. Władze spółki nie chcą ujawnić, co to będzie.
— Będzie to tak zwana produkcja płaska — mówi enigmatycznie Michał Sołowow.
Wiele wskazuje na to, że będzie to rodzaj płyt (np. MDF).
Kolejnym rynkiem, którym interesuje się giełdowa spółka, jest Rumunia.
— Jeśli się uda, to przejmiemy tam producenta deski. Jeśli nie — rozważymy inwestycję od podstaw — tłumaczy Michał Sołowow.
Docelowo w Rumunii — podobnie jak w innych krajach, gdzie działa Barlinek — wytwarzany będzie pelet, prawdopodobnie także listwy. Powstanie również tartak.
Spółka raczej nie będzie inwestowała dalej na południu, m.in. ze względu na mniejszą dostępność surowca.
— Będziemy natomiast działać w tych regionach handlowo — tłumaczy Michał Sołowow.
Jaka będzie dalsza strategia inwestycyjna Barlinka?
— Rozważamy rozwój w kierunku wschodnim, aż za Ural. Poza dostępnością surowca, jest to bardzo dobry rynek zbytu — mówi Michał Sołowow.
Barlinek — przy udziale Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju — zainwestował w ukraińską fabrykę blisko 50 mln EUR (185 mln zł). Podobną skalę inwestycji zakłada w innych krajach. Inwestycje będzie finansować z kredytu, funduszy własnych i emisji akcji, które przeprowadził w poprzednich latach. Jeśli zajdzie taka potrzeba — spółka może przeprowadzić emisję akcji z prawem poboru.
W tym roku Barlinek zamierza wypracować 510,5 mln zł przychodów i 65,4 mln zł czystego zysku